4 march 2012
Rozkład
Zerwały się wrony z uschniętej gałęzi.
Czy krzyk przerażonych je w mroki przepędził?
Czy piski hamulców co wbiły się w las?
Jest ten do Krakowa. Wsiadajmy już czas.
Jęknęła polana. Rozdarły się drzewa
i uniósł się z ziemi potężny do nieba
lej pyłu, rozpaczy, przestrachu, kurzawy.
No, pa - zadzwoń zaraz! Jest ten do Warszawy.
Chodź tato tu szybko i zobacz co piszą!
W Warszawie, w Przemyślu uderzyło ciszą
tak głuchą jak zdarza się w przerwanym śnie,
a po niej już tylko słychać było - nieeeeee!!!
21 april 2025
wiesiek
19 april 2025
wiesiek
19 april 2025
Eva T.
18 april 2025
jeśli tylko
17 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw
15 april 2025
Marian Banaszak
14 april 2025
wiesiek
13 april 2025
ajw
12 april 2025
ajw