29 february 2012
Kompresik
Położył mnie marzec do łóżka,
jak wcześniej już nie raz to robił.
W moczonych w herbatce okruszkach
rozpuszczam się, by wyzdrowieć.
Za oknem rozpływa się zima.
Przed nosem obraz bez dźwięku.
Ciężko taki okres przetrzymać
bez westchnień, okrzyków i jęków.
Gorączka się przecież udziela.
Stresują konwulsje rządowe.
Niech niebo się wreszcie przeciera!
Kompresik potrzebny na głowę!
15 may 2025
wiesiek
14 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
13 may 2025
Eva T.
12 may 2025
wiesiek