30 january 2014
Nieczynne
przestań drążyć dziurę
hektolitrem potu
to jest moja skała
rzeźbiona plecami
dźganymi
brudnym obcasem
nie dobieraj się
do nieswojej tamy
wejście wycięte
od zewnętrznej strony
wypełnione nietykalną
próżnią
Latest items:
other poems: Witaj pamiętniczku, Kalejdoskop 100iq, Nie ma ciepła w wannie., Wujek duch, Weźmy sobie używanego malucha, Czas krwawej Mary, Wicher rozwoju, Zestrzeleni, Nieczynne, karciane gierki, ciepły poczęstunek, emigrowałem, Łamigłówka, Bilet jednostronny, Błędne koło pożegnań, nie-cierpiący zwłoki, Wzór, W pełni kształty, Romantyczny nieład, Kochaj, Niedogadani, pies ogrodnika, Korepetycje, Uniwersalny język, Sama natura, Łąki, Poniżenie, Przeszłość, Żółw, Hipochondria,
Latest comments:
23 june 2025
Belamonte/Senograsta
właściwie to nie wiadomo od czego się zaczyna
23 june 2025
a na jawie
23 june 2025
violetta
Upalne:) wolę chłodniejsze :)
23 june 2025
Powinno :)
23 june 2025
Wychowałam się w lesie:)
23 june 2025
Whisky za mocne, nogi by mi ugięły:)
23 june 2025
ajw
To akurat Thassos. Wiele lat temu..
23 june 2025
Może z głębokiej szuflady, a może głęboko
23 june 2025
Każde wspomnienie ma dla mnie zapach :)
23 june 2025
To sens mojego życia..
23 june 2025
A nie powinno być "czytam las"? Uwielbiam
23 june 2025
Śliczności..
23 june 2025
ajw
21 june 2025
Jaga
21 june 2025
wiesiek
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
wiesiek
16 june 2025
ajw
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga