12 stycznia 2014
Bilet jednostronny
Na złotym szczycie marzeń nic nas nie niszczy,
tylko my sami zaostrzamy czubek.
Nie widzimy już brudu i starych zgliszczy.
Kiedyś przyjaciel, dziś pijus i głupek.
Wysoko mierząc, wyprostowani
koniecznie patrzą pod piękne nogi,
by gdzieś przypadkiem, między wersami
nie upaść nisko, na zbocze drogi.
Nawet przy górze doliny mleka,
gdzie słabość i niższość nie znają litości,
pijus u dołu pokornie klęka
z nadzieją na powrót swej dawnej wartości.
13 sierpnia 2025
wiesiek
13 sierpnia 2025
absynt
13 sierpnia 2025
absynt
13 sierpnia 2025
absynt
13 sierpnia 2025
absynt
13 sierpnia 2025
absynt
12 sierpnia 2025
wiesiek
12 sierpnia 2025
ais
11 sierpnia 2025
Jaga