3 listopada 2013
pies ogrodnika
diamentowe skały
skruszone
lustra spękane
mokra pierzyna
dałem plamę
jednak zdążyłem
przed zejściem
księżyca
skopany ogród
cierpliwie czeka
pani nazwała
posłuszny kundel
pochowa kostki
Najnowsze prace:
pozostałe wiersze: Witaj pamiętniczku, Kalejdoskop 100iq, Nie ma ciepła w wannie., Wujek duch, Weźmy sobie używanego malucha, Czas krwawej Mary, Wicher rozwoju, Zestrzeleni, Nieczynne, karciane gierki, ciepły poczęstunek, emigrowałem, Łamigłówka, Bilet jednostronny, Błędne koło pożegnań, nie-cierpiący zwłoki, Wzór, W pełni kształty, Romantyczny nieład, Kochaj, Niedogadani, pies ogrodnika, Korepetycje, Uniwersalny język, Sama natura, Łąki, Poniżenie, Przeszłość, Żółw, Hipochondria,
Ostatnie komentarze:
22 stycznia 2025
prohibicja - Bezka
"wcześniej", to znaczy z rana tego
22 stycznia 2025
absynt
miło mi, że tu bywacie i komentujecie:) piszę
22 stycznia 2025
Belamonte/Senograsta
trudne są początki każdego, może zaczynamy
22 stycznia 2025
romantyczka z autorki, piękny, działa
22 stycznia 2025
wcześniej ? ale on dopiero napisany na dniach,
22 stycznia 2025
:-)
22 stycznia 2025
ajw
Pięknie o niecodziennym uczuciu, gdzie dwie
22 stycznia 2025
Przesłodki przytulasek :)
22 stycznia 2025
violetta
W lutym planuje urlop, ale może nie Maderę:)
22 stycznia 2025
Mały piękny:)
22 stycznia 2025
Pisząc wiersz, wyobrażałam sobie dosłownie
22 stycznia 2025
Dziękuję i kłaniam się:)
22 stycznia 2025
ajw
22 stycznia 2025
ajw
22 stycznia 2025
prohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
AS
21 stycznia 2025
ajw
21 stycznia 2025
wiesiek
21 stycznia 2025
sloneczko010981
21 stycznia 2025
prohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
wolnyduch
21 stycznia 2025
Eva T.