Jurasso, 27 april 2013
Czas wstrzymany uśmiechem
twarzy wpisanych na tarczy
kroki pisane kroplami
upadających dogmatów
dwie szpary świata
złamane rutyną
gdy codzienny brak udziału
to minimum by żyć
znowu się boisz
ukrywając człowieczeństwo
kolejną powłoką grzechów
obudź się nim miłość
odkryje twoje oblicze
przegranego życia
26.04.2013
Jurasso, 22 april 2013
Świat malowany pustką
naiwną wiarą we wspomnienia
czas tu liczony jest chwilą
i ciągłą utratą zamierzeń
samotny wiatr poruszy myśl
odgłosem zrozumienia
pomiędzy ciszą a ciszą
cokolwiek wyznaczysz
czy zachowasz jasność dążenia
pragnąc bajkowych ideałów
ponownie zapomnisz
że to ból
ukazuje prawdziwe kolory
zawsze znałeś cenę
ale czy masz siłę
by wyrosnąc na pustyni
nasieniem szczęścia
22.04.2013
Jurasso, 14 april 2013
Żyjesz pragnieniem
życzeniem by przetrwać
wczorajsze zrozumienie
widząc je dzisiaj
nie dożyje jutra
dzień pisany wątkiem
pamięci wstecznej
wyświetlany film na taśmie samoprzylepnej
nakręconej kolejnym kłamstwem
jednorazowych wspomnień
noc żywiona przeszłością
filiżanka kawy w kawie
dlaczego nie rozumiesz
chcesz się odurzyć i wypaść
z bolesnego "snu" prawdziwych wartości
tępiąc świadomość
14.04.2013
Jurasso, 12 april 2013
karykatura szczerości
lustro z zakazem myślenia
a brak współczucia utopi dzień
nie daj się prosić
kolejna gra już czeka
reguły są takie jak lubisz
już tylko cisza
szepcze do ucha słodkie nuty
karmiąc zmysły wizją szczęścia
tak "zabawnie" jest widzieć
jak szczęście ucieka przez palce
ludzi z napisem buntu
gdy giną od nadmiaru gier
pisanych przez społeczeństwo
dlaczego jedyna droga bez bólu
to nieświadomość
że kłamstwo pudruje maski
sztuczną naturalnością
kochasz to prawda
gdy zwyciężasz biernością
zapominając w chwilowej ekstazie
o byciu człowiekiem
12.04.2013
Jurasso, 8 april 2013
Namaluję ciszę
wiosenne przebudzenie
a świtu zabiorę priorytet
opieki nad słońcem
świata kołem wciąż kręcę
ślady zabarwię wspomnieniem
a kroki zmierzają ku sercu
w milczącym dotyku szcześcia
z wiatrem przepadnę w chmurach
a pragnąc zbadać światło
w ramiona zabiorę życie
i promienie uśmiechu
pod drzwiami zostawiam pomysł
drogę kolorowaną marzeniem
płótno sztaluga i podpis
miej zawsze nadzieję
8.04.2013
Jurasso, 7 april 2013
niejasne myśli
ślepa wiara bez uśmiechu
szare wspomnienia życia
nieposłuszynym ciałem
bolesnym milczeniem
nieśmiało dotykasz pięczeć
uwięzionych emocji
nie mając odwagi
by wyjść na przekór
i pokazać wartości
tylko czekasz
nie dostrzegając blasków
znaków pisanych dla Ciebie
bo nie potrafisz
spojrzeć sobie w oczy
czego szukasz w otchłani dziwności
stoisz krzyczysz i drżysz
gdy problem zatrzyma czas
czy podsłuchujesz tylko
jak szczęście woła po imieniu
kim jesteś
skoro cień broni się snem
a Ty nie chcesz się budzić
bojąc się być człowiekiem
4-7.04.2013
Jurasso, 4 april 2013
oczy zamknięte początkiem
świata zapisanego decyzją
i kolorem zakończonych wspomnień
czas i przestrzeń
słodko-gorzkie tango
namiętnie chowane w kieszeniach
bolesnych powinności
kolejny dzień pustych słów
pantomimy wartości dziurawe witraże i grunt
podatny na kłamstwa
milcząc w nadziei czekasz
zmieniając nastawienie starych wskazówek
a zegar marzeń i tak
wybije godzinę oczekiwań
dźwiękiem pustym
4.04.2013
Jurasso, 4 april 2013
Zatrzymani
zapomniani
wychowani
pośród mas
rewolucje
rezolucje
złe solucje
kłamstwa jad
konsternacja
rezygnacja
trwa stagnacja
krwawy ślad
potrzaskane
zagłaskane
łzy wylane
niszczą czas
w przepowiedni
odpowiedni
władca bredni
budzi nas
4.04.2013
Jurasso, 3 april 2013
Świat
owiany tajemnicą
oddany na własność
samotnym mieszkańcom więzienia
będącego rajem
i pustynią
dziwnych myśli
to twoje ubranie
czy tylko
okrycie bezczynności
pomiędzy echem pragnień
a wizją wspomnień
zniekształconych przypadkiem
w innym wymiarze
wybierasz
odcienie szarości
szukając kontaktu
co wybierzesz
gdy świt
ukryje przed tobą
nową drogę
3.04.2013
Jurasso, 2 april 2013
zasłona
pomiędzy światem a świtem
bez końca zapatrzona
łza wyobraźni
ukochana nicości
kołysanka
obietnic mówionych
i chwil trzymanych
w odbiciu łez
dzień
miesiąc
rok
wszystko
zlewa się w jedność
a całość
podobna do niczego
i nic nowego nie świta
gdy słowa
przestały mieć sens
Ty ciągniesz za sznurki
i znów zapadniesz w sen
2.04.2013
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
5 november 2024
0511wiesiek
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 november 2024
Jesień.Eva T.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.