15 lutego 2013
(Moja) Nie-boska Tragedia
zostały zmarznięte
samotność przymarzła do kolan
łzy zamieniła w sople
lód przebił pokiereszowane serca
wychowane przez
powszechną nieobecność
oczy zamknął
szczery porcelanowy uśmiech
płakały żywą wodą
przybite do ściany
słowa pacierza rozdzierały
nadzieje jednym strzałem
katyńska egzekucja
w potylicy ciężki ołów
smutnej dziecięcej nienawiści
pustka martwych myśli
krzyczały obietnicą
ust brudnych zdradzone
przez złudzenia
osób trzecich
oddychały szarym powietrzem
osamotnione przy chrzcie
przeżartych gardeł
wysokoprocentowym alkoholem
z nimi mamo czuję
że powinienem cię kochać
dobiłaś mnie
brakiem miłości
8 września 2025
smokjerzy
7 września 2025
jeśli tylko
7 września 2025
sakura1192
7 września 2025
Bernadetta
7 września 2025
sam53
6 września 2025
Yaro
6 września 2025
ais
6 września 2025
wiesiek
6 września 2025
dobrosław77
5 września 2025
violetta