16 października 2015
Przyjaciel
zalane krwią
nie zostało więcej
pod stopami dno
przebite serce
opadają smutno
mylone z deszczem
świat przenika zło
przeszywa dreszczem
skrywają twarz
palce przebiją skronie
prysnął czar
przyszedł smutny koniec
oddane za nic
witają brata
stracone obie
za kata
słowa ostrzą noże
maskując fałsz
zabrał obie dłonie
pozostał żal
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga