Poetry

Adrian Poraj
PROFILE About me Poetry (42) Prose (2)


Adrian Poraj

Adrian Poraj, 1 january 2013

Rzeka

Jakże często na twych brzegach
czerpałem garściami spokój,
zrzucałem trapiące uczucia
jak zbędny ładunek.

Srebrny zapach wód,
mieniące się dźwięki fal,
działały jak panaceum na duszę,
lepiej od muzyki harfy.

Byłaś nie raz cichą i wierną
powierniczką marzeń i myśli,
pozwól więc bym nadal mógł
dzielić razem samotnośc.


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Adrian Poraj

Adrian Poraj, 8 december 2012

Akmeista

Mogli zamknąć usta głodem
mogli wyrzucić jak zużyte tryby
do wspólnego dołu w lesie
obok cierniowego miasta.

Jednak ocaliłeś cząstkę siebie
- dziecko zrodzone z myśli i uczuć,
droższe od złota Kołymy,
piękniejsze niż mury Łubianki.

Przetrwalo dzięki Nadieżdzie,
co chroniła je niczym relikwię
przez nadciągacym wyrokiem,
na wieczną persona non grata.


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Adrian Poraj

Adrian Poraj, 7 december 2012

Rumianek

Nie pytaj czemu wyrosłem
na brukowym chodniku,
okadzany przez oprysk
ze świeżych spalin.

Nie wybierałem miejsca
by zostać ozdobą
miejscowego kosza na śmieci
i codziennej drogi do sztucznego Edenu.

Gdy obok przechodzisz
nie zasłaniaj słońca
nawet na planecie Małego Księcia
byśmy się pomieścli.


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

Adrian Poraj

Adrian Poraj, 5 december 2012

Sen nocy następnej

Śniłem że leżąc w szklanej trumnie
patrzę w głąb siebie jak w czarną dziurę
chcę krzyczeć lecz cisza zalewa usta
chwytając się gwiezdnych snopów
wspinam się jak pająk po tęczy ku światlu
szklane motyle dźwięcząc kolorami
lecą obok mnie jak roje meteorów
na śladach stóp wyrastają kwiaty
czarne i aksamitne jak skóra murzynki
światło jest coraz bliżej
parzy skórę jak szata Dejaniry
chcę uciekać lecz oplata mnie
niczym pyton swą ofiarę
budzę się oblepiony potem lecz wiem
- ogień poezji znowu płonie


number of comments: 2 | rating: 7 | detail

Adrian Poraj

Adrian Poraj, 21 december 2012

Nocna elegia

Siedząc w samotnym fotelu patrzę na twarze w albumie,
chwytam myślami wspomnienia kurzem przeszłości pokryte.
Budzą się dawne obrazy jakby życiem tknięte,
płynąc dostojnie szeregiem niczym galery do portu,
ożywiają stare miejsca które kiedyś znałem
kręte, brukowe uliczki, mury zmurszałych kamienic,
pierwsze spojrzenia o świcie, w parku wieczorne spacery.

Układam zdjęcia na stole niczym wróźbę tarota
szukając w nich nowych znaczeń ukrytych przed obcym wzrokiem.
Zmarli patrzą milcząco, jakby pytali: ,,Czy pamiętasz
pierwsze cudowne słowa mówione tamtymi nocami,
zapach mglistych poranków, odgłos wieczornych rozmów?".
Milczę, gdyż słowa się łamią, dławię się niemocą i żalem,
wszystko już zbladło i zgasło, jak cienie w słonecznym blasku.

Kłębią się uczucia w głowie niczym mustangi na prerii.
Nie mogę sobie przypomnieć tamtych dat i chwil,
zmysły tęsknota pali ogniem gorętszym niż lawa.
Głazy rozpaczy już lecą tłukąc nadzieję w kawałki,
wciągają wiry rozpaczy w głębię sennych koszmarów,
czuję jak ta noc się staje moją prywatną spowiedzią.


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

Adrian Poraj

Adrian Poraj, 29 january 2013

Wsłuchaj się

Wsłuchaj się w mowę ogrodu, w roślin rozmowy na grządkach
poznasz sekretne ich słowa skryte w kielichach i liściach,
wszystkie coś szepca nawzajem kiedy odchodzi wichura.

Dotknij ostrożnie palcami jakbyś rozwijał jedwabie,
poczuj symfonię zapachów w niebo lecącą po cichu.
Popatrz bez cienia zazdrości w kształty i barwy zarazem,
ujrzysz wnet piękno skupione w kruchych jak kryształ istotach.


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Adrian Poraj

Adrian Poraj, 5 january 2014

Arkadia

Są miejsca gdzie czas wstrzymuje krok
pachnące cukrową watą i oranżadą
pełne gwaru jarmarcznych straganów
szumiących zapachem zabawek i dewocjonaliów

tam znajdziesz lampę Alladyna
zakurzony ze starości latający dywan
konia co tęskni za drewnianymi biegunami
i siedmiomilowe buty zgubione przez anioła

nikt ci tam nie zetrze z fotografii
nie odbierze żadnych wspomnień
tlących się w piwnicach umysłu
byś był ponownie dzieckiem


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Adrian Poraj

Adrian Poraj, 26 march 2015

Wigilijne

W przeddzień wigilii
przy drzwiach hipermaketu
anioł z koszykiem


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

Adrian Poraj

Adrian Poraj, 19 may 2011

Felix Insulae

Komu śpiewacie nadal Syreny?
Żagiel Odysa dawno odpłynął.
Tylko modlitwy czasem nawiedzą
brzegi zroszone wonią chryzantem.

Czyżby bogowie skrzydeł nie dali?
Lepiej jak anioł stamtąd odlećcie,
w stronę cmentarzy. Groby czekają
pieśni tajemnych z łąki Kronosa.

Bądźcie spokojne boże owieczki,
termin rozprawy znowu ad acta.


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Adrian Poraj

Adrian Poraj, 26 march 2015

Ślimak

Wiosenny ranek -
miedzy liścmi podbiału
rogi ślimaka


number of comments: 1 | rating: 2 | detail


  10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1