13 january 2016
13 january 2016, wednesday ( łagodnie )
gdy tak patrzysz
zapadam się w bezmiar
przeplatam i odbijam
gubię w nazwach
gładząc usuwasz nierówności
pogniecione kawałki nas
mimowolnie łaszę się i ocieram
ciepło przyciąga
zamykam oczy
czuję jak bardzo stwardniałam
wymówką schematy
na nowo nadaj kształt spękanej twarzy
bo brakowało mi tej niewoli
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek
14 april 2024
I Am You AreSatish Verma
13 april 2024
Zapach czereśniJaga