13 june 2014
13 june 2014, friday ( dziwne )
przez moment poczułam ulgę
nie muszę już chodzić na palcach
ukradkiem zaglądać zza firanki
nie muszę udawać że cię nie znam
nie muszę…
a jednak
nie wierzę w święty spokój i ciszę
wiem czas zaciera ostre krawędzie
niedługo będę mogła puszczać kaczki
teraz jesteś niewidzialny
a może czasami
uda ci się przemknąć i schować za szybką
barwnym witrażem oczarujesz oczy
a ja na nowo
będę zastanawiać się dlaczego
8 may 2025
wiesiek
7 may 2025
wiesiek
6 may 2025
Eva T.
5 may 2025
wiesiek
4 may 2025
wiesiek
3 may 2025
marka
3 may 2025
marka
3 may 2025
marka
3 may 2025
marka
3 may 2025
marka