13 stycznia 2016
13 stycznia 2016, środa ( łagodnie )
gdy tak patrzysz
zapadam się w bezmiar
przeplatam i odbijam
gubię w nazwach
gładząc usuwasz nierówności
pogniecione kawałki nas
mimowolnie łaszę się i ocieram
ciepło przyciąga
zamykam oczy
czuję jak bardzo stwardniałam
wymówką schematy
na nowo nadaj kształt spękanej twarzy
bo brakowało mi tej niewoli
13 marca 2025
Jaga
13 marca 2025
Marek Gajowniczek
13 marca 2025
ajw
13 marca 2025
ajw
13 marca 2025
ajw
13 marca 2025
ajw
13 marca 2025
Marek Jastrząb
12 marca 2025
wiesiek
12 marca 2025
Yaro
12 marca 2025
ajw