14 june 2011
W barze "Pod lwem", tuż przy Gdańskim...
W barze "Pod Lwem", tuż przy Gdańskim
panuje nastrój szampański -
a w każdym bądź razie - piwny
z zestawem wrażeń przedziwnych.
Zza pleców zapach Afryki,
pomruki, dzikie okrzyki -
przed Tobą spokojna Wisła -
miksują się tu w umysłach.
Godziny płyną leniwie.
Czas usiadł tuż przy lwiej grzywie.
Taksuje wzrokiem rusałki
wsłuchany w głodne kawałki.
Za Wisłą, na drugim brzegu
Warszawka sunie w szeregu
wanów i najnowszych fur.
Na weekend wraca do dziur.
Pan Zdenek - wędkarz na główce,
majątek zbił na polówce -
uważnie paradę śledzi
i myśli - Kto go obiedził?
Wczorajsze lwy salonowe
na rzekę patrzą, na wodę,
a ludzie jak gdyby czekali.
Planują nowe safari?
W barze "Pod Lwem" - tuż przy Gdańskim...
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma