14 czerwca 2011
W barze "Pod lwem", tuż przy Gdańskim...
W barze "Pod Lwem", tuż przy Gdańskim
panuje nastrój szampański -
a w każdym bądź razie - piwny
z zestawem wrażeń przedziwnych.
Zza pleców zapach Afryki,
pomruki, dzikie okrzyki -
przed Tobą spokojna Wisła -
miksują się tu w umysłach.
Godziny płyną leniwie.
Czas usiadł tuż przy lwiej grzywie.
Taksuje wzrokiem rusałki
wsłuchany w głodne kawałki.
Za Wisłą, na drugim brzegu
Warszawka sunie w szeregu
wanów i najnowszych fur.
Na weekend wraca do dziur.
Pan Zdenek - wędkarz na główce,
majątek zbił na polówce -
uważnie paradę śledzi
i myśli - Kto go obiedził?
Wczorajsze lwy salonowe
na rzekę patrzą, na wodę,
a ludzie jak gdyby czekali.
Planują nowe safari?
W barze "Pod Lwem" - tuż przy Gdańskim...
13 września 2025
sam53
13 września 2025
wiesiek
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro
12 września 2025
wiesiek
12 września 2025
ais
12 września 2025
smokjerzy
12 września 2025
Sztelak Marcin