1 april 2020
W samo południe Starego Miasta
Między dziesiątą a dwunastą
wychodzi z murów Stare Miasto
w poszukiwaniu dobrych dusz.
Spotyka inne co i rusz,
lecz trzyma się od nich z daleka,
jak każdy człowiek od człowieka
i nawet rodak od rodaka.
Braknie już czasu by opłakać
tych nieszczęśników nieuważnych,
którzy komunikatów ważnych
nie słuchali i nie czytali
i zakazu nie przestrzegali.
Na nic się zda spóźniony szloch,
gdy wszystko się zmieniło w proch
i można wysłać poleconym
swój głos wraz z podpisem złożonym.
Potem starannie umyć ręce.
Głosów pod PiS-em ma być więcej!
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga