13 lutego 2015
zakręty czasu
gdzieś na zakręcie czasu
przysiadłem na przydrożnym kamieniu
myślami błądziłem po kartach życia
wiatr grał na strunach gałęzi
połamanych drzew
słone krople deszczu zastygły w bezruchu
i tylko echo niosło na falach pustki
akordy wspomnień
słychać było szum leśnego strumyka
w nim odbicie twojej stopy
załamane na kręgach lustrzanej
tafli wodnej
gdybym umiał pływać
gdybym umiał żyć...
teraz umiem
jednak czasu nie zdołam zatrzymać
nie cofnę
idę pustą drogą
sam ze sobą
1 października 2025
sam53
1 października 2025
Belamonte/Senograsta
1 października 2025
smokjerzy
1 października 2025
ajw
1 października 2025
ajw
1 października 2025
ajw
1 października 2025
ais
29 września 2025
Belamonte/Senograsta
29 września 2025
absynt
29 września 2025
absynt