13 february 2015
zakręty czasu
gdzieś na zakręcie czasu
przysiadłem na przydrożnym kamieniu
myślami błądziłem po kartach życia
wiatr grał na strunach gałęzi
połamanych drzew
słone krople deszczu zastygły w bezruchu
i tylko echo niosło na falach pustki
akordy wspomnień
słychać było szum leśnego strumyka
w nim odbicie twojej stopy
załamane na kręgach lustrzanej
tafli wodnej
gdybym umiał pływać
gdybym umiał żyć...
teraz umiem
jednak czasu nie zdołam zatrzymać
nie cofnę
idę pustą drogą
sam ze sobą
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 january 2025
Zaloty na lodachajw
21 january 2025
2101wiesiek
21 january 2025
Dla równowagi.Eva T.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
18 january 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 january 2025
Na huśtawceJaga