15 september 2014
głębia zapomnienia
dno chaosu
pustką nicości
świeciło
tam ja
stąpałem bosą stopą
zagubiony w lawinie niewiadomych
nieznanych głębin
zewsząd otoczony krzykiem jestestwa
niezrozumiana linia życia
prowadziła skrzywionym torem
pekniętego odbicia czasu
załamana w lustrzanej tafli wspomnień
po drugiej stronie tęcza
w szarości kolor przybrana
wabiła szyderczym uśmiechem
wyciągnięta dłoń przecięła granice światów
a mrok zawładnął myślą
szukającą powrotu rzeczywistości
jestem tym kim nie jestem
/21:08 15.09.2014. Johny Gmatrix/
1 february 2025
0102wiesiek
1 february 2025
Góra w chmurachajw
1 february 2025
Paulinaajw
31 january 2025
3101wiesiek
31 january 2025
Martaajw
30 january 2025
Nawet w styczniu jest wiosnaJaga
30 january 2025
Nadiaajw
29 january 2025
0038absynt
29 january 2025
2901wiesiek
28 january 2025
2801wiesiek