9 november 2015
Sztuka wyzwolona
Z wszystkich dyscyplin, poezja
okazała się najmocniej przypisana
do generacji, a więc pierwsze
słowo: mama albo tata, lub może
gaga. Bez bohaterskich zrywów,
tylko szarpanie parcianego misia
i trzy szklane guziki, żeby zajrzeć
w przyszłość. Pod koniec biegu
jest wciąż aktualna,
chociaż sens spisywania ma tylko
akt skruchy w ciągu narodzin i sztuka
budowania murów bez zaprawy,
z czasem zmieniona
w skręcanie prefabrykatów,
kiedy brakuje niewolników skłonnych
do układania długich poematów o chlebie.
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek