3 november 2014
Trzy krople
Nie musimy przecież wszystkiego uwieczniać w kamieniu,
kroplo; daję słowo, również drążyłem, nie pierwszy,
nie ostatni, chociaż życie chwilami rozprasza; wiesz, na tysiąc
nocy, musi się znaleźć jedna, którą zrozumiesz – opowieść
nie kończy, można jednak przyjąć – zmiany, tyle czasu w sumie
nie powinno pójść zwyczajnie na marne, ani minąć, jakby pękły
ramy i obraz zginął, czyjeś palce najwyraźniej chciały dać
do zrozumienia, to tyle, co uszczypnąć, a życie w akcie skruchy
wstrząśnie. Lecz z drugiej strony, kroplo, to przekonanie jedynie,
że ciemność nie zgaśnie i w najlepszym świetle pogodzi półtonami
zbuntowanych braci, przechowując dla nich za szafą stare pudło
z harmonią. Czeka aż znowu ożywią oddechem i uniosą. Nie
musimy, kroplo, koniecznie każdego uwieczniać, przynajmniej
w blokach, na starcie, kiedy i tak z okien wypadają prosto na kartkę.
31 march 2025
wiesiek
31 march 2025
Eva T.
30 march 2025
marka
30 march 2025
marka
30 march 2025
marka
30 march 2025
absynt
30 march 2025
absynt
30 march 2025
Eva T.
29 march 2025
wiesiek
29 march 2025
ajw