8 february 2016
Na liście życzeń
Wiecie liście, że idą za nami
też inne, nienawykłe nocować
w pojedynkę z suchym: spadaj
w ustach
kotki wierzb od Arcimboldo,
olchy skrzyżowane
w bólu stawów
i rozmiękłych skarp;
ciała
czy naprawdę tylko tak
potrafimy udawać;
liście,
łasząc się do nieznanego,
zamiast egzekwować swoje,
uderzając w werble
na znak przyszłości.
Czas letni zmienia się w zimowy,
i godzina oddana
jak żadna inna.
Przed zabawą w chowanego,
wiecie liście,
zasłania się tylko oczy,
na wszelki wypadek
zaklepuje miejsce.
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek