Adam Pietras (Barry Kant), 6 maja 2024
IV.
Czasami mi się wydaje, że w promieniu 30km tylko ja żyję i czuję. Eee, żyją i czują wszyscy. Ale że tylko ja myślę. Nic nie odkryłem, do niczego nie doszedłem. Ale myślę.
V.
D.mi się wydaje cholernie mądrym człowiekiem. On coś wie. Ja tylko myślę, ale on wie. On wie (... więcej)
Arsis, 3 maja 2024
Panie i Panowie. Przed Państwem — Ciscollo! Powitajmy go gorącymi brawami! Jedyny i niepowtarzalny…
A więc w pustej sali…
(Zaraz, zaraz. Jakaż to pusta sala?
Wróć. Jeszcze raz. Od początku. A gdzie, Ciscollo?)
A więc w pustej sali. W pustym teatrum. Puste siedzenia rażą po oczach (... więcej)
Arsis, 26 kwietnia 2024
Zbliża się w dziwnej metalowej masce. Z wywierconymi w niej niesymetrycznie wieloma otworami. O różnej wielkości, różnym kształcie. Tam, gdzie powinny być oczy albo uszy, bądź usta… Coś, co jest zdeformowane zwielokrotnionymi mutacjami syndromu Proteusza, czy von Recklinghausena...
Żywe, (... więcej)
samoA, 25 kwietnia 2024
Przed dziesięcioma laty Anatol, wraz z siedemdziesięcioma, poszedł na żniwa. W drodze nie pozdrawiali nikogo. Tak uczył ich Jezus, syn Boży. Zachodzili do zagród. Obdarzali pokojem. Jedli i pili to, co podali im miejscowi. Jedne dania były wykwintne, inne pospolite. W zamian uzdrawiali chorych (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 22 kwietnia 2024
Cicho szemrze stacja - a na dworze jest zimno. Miło zapaść się w ciszę. Dłuto czasu zapada się głęboko i rzeźbi. Rozdać kilka swoich uśmiechów, dostroić swoją cytrę do tkliwego tonu, spoglądać tylko i wyłącznie ze swojej własnej płycizny - jak wodnik mieszkający na pobliskich moczarach. (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 16 kwietnia 2024
Jeśli myślimy technicznie, życie jest niepotrzebne. Technika służy bowiem jak najbardziej optymalnym sposobom osiągania celu. Uświadamia tym samym, jak nieporadna i żałosna jest ludzka egzystencja. Wszystko mogłoby się dziać - tysiąc razy szybciej, tysiąc razy precyzyjniej, tysiąc razy (... więcej)
Arsis, 15 kwietnia 2024
(Z cyklu: Abandoned place)
Tym razem słońce. Jakieś wątłe drzewa, korzenie… Zardzewiała tablica na bramie. Stukający kawałek blachy w porywach wiatru. W nadbrzeżnej trawie cień idzie w milczeniu. W przepływie obłoków, w chłodnawym westchnieniu nie wiadomo kogo. Byłem tutaj, ale czy (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 10 kwietnia 2024
Życie samo jest ascezą. Nic po tej stronie Śmierci nie daje przyjemności. Ludzie myślą, że gdyby to czy tamto byli-by szczęśliwi. Ale jedyne rzeczy warte świeczki to robota i znoszenie pustki. (Miłość ziemska nie ma sensu.)
Arsis, 7 kwietnia 2024
Urojone zwidy o ptasich czaszkach. Jakieś dziobaki. Zaprzepaszczone dawno byty, które przypomniały sobie o czymś ważnym w zaświatach. I ciągną z powrotem do życia nieskończonym korowodem dziwnego misterium. Ciągłe wskrzeszenia nie wiadomo kogo albo czego jak w sypiącej iskrami trakcji wysokiego (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 7 kwietnia 2024
A.
Piękne - a więc wywołujące jakiś głęboki oddźwięk. Piękna może być na swój sposób zestetyzowana pustka, kiedy sięgamy martwej natury czeskich impresjonistów. Może to jest podpowiedź, dlaczego powstał Świat? Przecież, jak głosi Pismo - jest dobry. Według uczniów Orygenesa, (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 6 kwietnia 2024
A. Średnio rozgarnięta medytacja
Ładne, piękne, przyjemne - słowa. Słowa odcienie, może z wiórów
wysuszonych. Suszone śliwki,
cierpka kawa,
skoro już nie potrafię się modlić.
wspaniała męczarnia - zabawnych - słowotoków
gdy odnajduje się punkt oddechu, gdzieś poniżej (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 5 kwietnia 2024
Można upleść kilka wrzecion narracji, wedle której wszystko co złe, bierze się z utraconego dzieciństwa. W Raju człowiek miał wiek dziecięcy, Romantyzm to burzliwe dojrzewanie, teraz mamy jakąś przedwczesną dorosłość. W sumie, wydaje się, ludzkość jako taka wywodzi się z drobnomieszczaństwa, (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 4 kwietnia 2024
Dramat wolności o której pisze Kierkegaard - wszystko mogłoby być zupełnie inaczej. Mógłbym mieć jeden inny gen, mógłbym wyjechać na Pomorze w wieku 16 lat, mógłbym spotkać innych - influencerów - albo żadnych - na mojej drodze. A więc w najszerszym stopniu ogólności to mnie ukształtowało (... więcej)
Arsis, 3 kwietnia 2024
A więc znowu noc. Wokół przechodzące cienie w natłoku gwiazd. Wirują nade mną. Wirują… Wirują… Puste ulice jakiegoś miasta. Zakurzone przez czas witryny sklepów, które kiedyś przyciągały en masse. Zatem staję naprzeciw, lecz zapomniałem tytułu książki albo czegoś innego. (... więcej)
dobrosław77, 30 marca 2024
W związku z pytaniem na forum, które nie święta, czyli zaduszki lubicie. Czy zaduszki zimowe, według przesilenia zimowego (24-25 grudnia) Zaduszki wiosenne, według równonocy wiosennej (20-21 marca) I zaduszki przesilenia letniego (24 czerwca) Aż do równonocy jesiennej, neopogańskich zaduszek (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 30 marca 2024
"Intelekt przeto, który nie jest prawdą, nigdy tak dokładnie prawdy nie uchwyci, iżby nie dało się w nieskończoność uchwytywać jej coraz dokładniej. Albowiem ma się on do prawdy tak jak wielokąty do koła: choćby się wpisywały w koło coraz większą liczbą kątów i coraz bardziej (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 30 marca 2024
Z cyklu: (Loundry Dada Splashes)
Wstałem przed świtem, skierowałem się do kuchni by zaparzyć kawę - zlew ciekł i zakręciłem.
- Mądre posunięcie... - usłyszałem syk tnący aż do najgłębszych złóż mojej paranoi. Włosy stanęły mi dęba, przyznaję, ale nie dałem się wyprowadzić (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 29 marca 2024
SUR REAL
Jeśli znów nadejdzie deszcz, będę bezbronny. Jeśli nie znajdę natychmiast jakiegoś schronienia - boję się że upadnę na chodnik, płacząc jak dziecko. I co odpowiem kiedy ktoś spyta? A cóż mogę odpowiedzieć! Staram się więc nie wychodzić z domu. Tak, nie da się pertraktować (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 29 marca 2024
(Kiedyś wisiało)
Jakby rzeczy spadały ze szczytów by się rozbić i stworzyć szlachetną mieszaninę... Trzeba długiego i drobiazgowego namysłu by o tym mówić.
Jakieś dyszle pomiędzy wozem myśli a kupą kapusty słów, przecież żaden nowoczesny konkret nie jest zdolny oddać mojego (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 28 marca 2024
Metafizyka płci:
a) Kobieta jest bliżej bytu, bo po prostu jest, i to zupełnie wystarczające.
b) Natomiast facet musi sobie ciągle coś udowadniać - tj. staje, ekhm, się.
Adam Pietras (Barry Kant), 28 marca 2024
Odkryłem, po co się myśli - żeby mieć refleksyjny wyraz twarzy. Młode laski na to lecą. W tym wymiarze jakaś doza nihilizmu jest o tyle korzystna, o ile pozwala na sporą dowolność w dziedzinie żonglerki pojęciami, co samo w sobie stanowi istotę humoru. (Prócz tego warto czasami wtrącić (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 27 marca 2024
W sumie technika - dopóki nie weszła to wszystko się świętowało. To co się swojego czasu świętowało teraz jest po prostu upierdliwe. Np. cała cywilizacja polega w sumie na utrzymywaniu przy życiu ciała - akwedukty, ubojnie, spichlerze, transport, surowce itd. Gdyby człowiek zamienił się (... więcej)
Yaro, 19 marca 2024
dzisiaj nie słychać o pokoju
żyjesz w strachu pełen obaw
zbroją się na wielką bitwę
kłamią twierdząc, że
ziemia potrzebuje krwi
ziemia jest matką
karmi dzieci nie zabija
przytula do swej piersi
ludzie niemyśląc z chciwości
z narzeczoną nienawiścią
podstępem (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 12 marca 2024
Refleksja aksjologiczna
Teoretycznie mamy filozofów pesymizmu - Schopenhauer jednak kochał muzykę, i o ile świat skazywał na potępienie, wierzył w jakąś formę zbawienia. Niektóre formy egzystencjalizmu - dowartościowują ludzką godność, kiedy człowiek zmaga się z absurdem - mniejsza (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 12 marca 2024
Zawsze upatrywałem sensu, również zasadą wynajdywania powiązań tam, gdzie ich nie ma. Była to jedna z metod hermeneutycznych. Zakładając więc, że istnieje jakiś większy sens, niż ta nieco sentymentalna odezwa co po niektórych - że Świat został stworzony po to, by powstała w nim dobra (... więcej)
sam53, 10 marca 2024
jeszcze wczoraj nie przyszłoby mi coś takiego do głowy
dziś każde pytanie wydaje się nie na miejscu
jeśli posadziłeś jabłoń krzak róży czy cebulkę tulipana
to jesteś za nie odpowiedzialny
o każdej porze roku
i w suszę i podczas deszczu
i dziś i jutro i za rok
bo ta jabłoń (... więcej)
Arsis, 10 marca 2024
Byłem wtedy w pokoju o zachodzie słońca. W przedpokoju. W pomarańczowej poświacie wirowały pyłki, cząsteczki kurzu mżące i lekkie. Szumiąca cisza rozchodziła się jak teraz o północy.
Na schodowej klatce niczyje kroki. Lśniąca w słońcu drewniana poręcz wytarta, wypolerowana przez (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 9 marca 2024
Piękno niepotrzebne - słowa jakże zgrzebne... Cosmic joke per se! Przyuczałem się do fachu artysty, zęby czyściłem u dentysty, mało białego cukru. Dziś praktykuję zen bez zen, choć zdaje się, że zaczynając - chciałem pisać tren.
Arsis, 4 marca 2024
Idę. Przemieszczam się. Płynę w jakiejś dziwnej substancji czasu. Przepływam przez niekończącą się amfiladę pokoi. Stąd do tamtąd — przestrzeń wszechświata. Wchodzenie w mrok — wychodzenie po miliardzie lat w zupełnej odmienności, w ślepocie barw, w szarości świtu.
Kto tam (... więcej)
Arsis, 20 lutego 2024
Błyski flesza. Atak stroboskopowej maligny. W pulsującej nerwowo czerwieni czyjeś twarze. Częściowo zatarte. Nieostre. O nieustalonych rysach. Twarze zapomnianych. Twarze tak jakby o popękanej, pożółkłej emulsji. Ktoś, gdzieś tutaj coś. Nie wiadomo, co. Milczące szepty. Niejasne gesty dawno (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
14 maja 2024
1405wiesiek
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
1305wiesiek
13 maja 2024
PozostałośćArsis
12 maja 2024
Podróże bliskie i dalekieMelancthe
12 maja 2024
GniazdkoMelancthe
11 maja 2024
AntydepresantyMarek Gajowniczek