Poezja

Misiek
PROFIL O autorze Przyjaciele (7) Poezja (359)


Misiek

Misiek, 25 czerwca 2021

Nauka chodzenia

Ile to już razy najczęściej do szuflady
pisałem niezliczonych słów tysiące
ile już lat odgadnąć życia chcę szarady
łatwiej policzę bo to tylko miesiące

ukradkiem jak zawstydzony łzę ocieram
kiedy się obudzę snem cały natchniony
a kiedy każdy list z kolei szybko odbieram
jeszcze szybciej odpiszę muzie wzruszony

poranione serce nie czuje już samotności
w słońcu nadziei nie będę szukać cienia
promienie czuję dziś prawdziwej miłości
całkiem uwolniony z przeszłości więzienia

góra spełnionych marzeń wnet się piętrzy
jakby chciała nieba chciała schwytać obłoki
na moście wiary utkanym misternie z tęczy
co dnia coraz odważniej stawiam już kroki

aby przejść w mgnieniu oka na drugą stronę
na drugim brzegu czeka jedno tylko słowo
serce o mało z piersi nie wyskoczy szalone
witam cały wielki świat zbudowany na nowo

a na nim jedna droga ale jest trudna i długa
tam gdzie oczekują najprawdziwsi święci
jestem na tej drodze, to twoja Muzo zasługa
drogowskaz zachowam na zawsze w pamięci


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Misiek

Misiek, 21 czerwca 2021

Balon

Latał wysoko mocno cały nadęty
pełen pychy patrzył na świat z góry
nadmuchany cały uśmiechnięty
latał i powtarzał ciągle jakieś bzdury:

nie dorównacie mi wszyscy w tym lataniu
bo jestem lżejszy także od piórka
nikt nie pokona też we wzbijaniu
choćby jedna nawet tamta ładna chmurka

jestem piękny do tego cały zielony
jak świeża pachnąca wiosną trawa
polecę do raju jak szalony
taka cudna czeka dla mnie już zabawa

wiatr go unosił coraz wyżej i wyżej
by po sam czubek poleciał nieba
bo nie straszne mu burze i niże
a w niebie takich jak on przecież potrzeba

kiedy nagle usłyszał głos archanioła:
wracaj teraz jeszcze tam na ziemię
dopóki ktoś ciebie nie powoła
musisz jak inni najpierw unieść to brzemię

nie ty decydujesz o życia długości
czy potrwa sto lat czy tylko chwilkę
ktoś inny dla ciebie miejsce mości
usłyszał i lądując wpadł wprost








… na szpilkę


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Misiek

Misiek, 14 czerwca 2021

Zawiść

Jednym słowem można skaleczyć śmiertelnie,
ślepa nawet nie masz pojęcia jak bardzo.
Przez ciebie ludzie tak sobą dzisiaj gardzą,
nikczemne uczynki zmieniają w pustelnię,

cały piękny świat, ale trzymam się dzielnie.
Nie pokłonię się nigdy przed taką władzą,
cierpliwości zbroję nałożę, siną rdzą
niech się pokryje przeszłość bo niepodzielnie,

króluje w życiu wciskając w nowe lata.
Nie ugnę się podłoto przed tobą dumny,
inni zawsze mieli i mają za brata.

Zamiast serca nosisz kamień nierozumny,
a twój zły czas robi z człowieka wariata,
niegodziwym myślom nikt nie kupi trumny.


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Misiek

Misiek, 2 czerwca 2021

Wiersz

Urodził się podczas jakichś warsztatów
z wiosną w sercu choć była to już zima
poznał wtedy kolegów pośród poematów
jedna miniatura na pewien czas go zatrzyma

po licznych szlifach zmieniony nie do poznania
tak bardzo był dumny wówczas z samego siebie
miał tyle bowiem wtedy do przekazania
choć ktoś inny był też w siódmym niebie

aż dał ponieść się wszystkim zmysłom
kiedy dopisywano doń kolejne dedykacje
a potem wszystko jak bańka mydlana prysło
skończyły się owacje gratulacje i recytacje

i rozeszły się jego i kogoś kręte drogi
ktoś inny był już gdzie indziej myślami
być może w jakimś tomiku lub antologii
zapełniał kartkę nowymi już słowami

on pozostał samotny na blacie biurka
między innymi poszarzałymi papierami
jeden wierny kumpel kałamarz i dwa piórka
wraz z koleżankami stalówkami

nuciły mu kołysankę do wiecznego snu
tak kończył swój żywot papierowy
przez mało znanego autora napisany
na pożółkłej kartce całkiem nie nowy

nie przeczytasz tamtych słów tam i tu
nie wstawi ich nikt na nowe strony
to przez niewdzięcznych porzucony
w chaosie świata zagubiony

na zawsze zapomniany
wiersz


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Misiek

Misiek, 26 maja 2021

Laurki też czasami płaczą

***

tak bardzo boli
że boleć bardziej nie może
chyba tylko jeszcze
otwarta rana

laurkę chcę podarować
od serca dla serca Matulu
moje choć nie krwawi
na samą myśl pęka z bólu

wszystkiego dziś mi brakuje
ale wiersz Mateńko ci ułożę
a potem jeszcze i znów
coś tobie powiem w sekrecie

teraz los się we mnie wgryza
niczym głodny wilk
szarpie duszą całą
i goni wiatr czasu jak oszalały

obojętne słowa dziś milczały
ze szpitalnego wypisu
gadatliwy pozostał nekrolog
w zachowanej gazecie

na twój dzień Mamo kochana
pamięć składam zamiast podpisu
pobyć przy Tobie choć kilka chwil
już nie mogę

wybacz że dzisiaj
zamiast majowej laurki
mam kilka połapanych myśli
co błąkają się na ziemskim świecie

a zamiast wiersza na nową drogę
parę zamkniętych w strofach słów
zapisanych na jednej kartce papieru
jak epikryza


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Misiek

Misiek, 14 maja 2021

Dziś tortu ze świeczkami nie będzie

Na ustach znowu połowy niemal świata
z radością zaśpiewałaby ci skrzydlata
brać a na stole stałby tort ze świeczkami
jeszcze jedna jak co roku by przybyła

Mateńko moja kochana gdybyś żyła…
tak brakuje twojej matczynej miłości

Dziś podzielisz tort z chmur z aniołami
w krainie błogiej ciszy i pokoju
wypijesz napój życia ze zdroju

A dziś dzień kiedy każdy co roku z powrotem
staje się na chwilę uśmiechniętym brzdącem
znów rok minął razem z myśli lotem
jak mrugnięcie okiem odeszły miesiące

Teraz Mamusiu patrzysz z wysokości
na nas wszystkich i ziemski świat
gdzie jest ten wielki tort ze świeczkami

Piszę kolejny wiersz z życzeniami
tylko tortu Mamo nie będę dziś jadł
bo gorzkiego życia mi już nie osłodzi
czeka niejedna burza po łez powodzi

Ale nie martw się - dam radę jeszcze
choć w sercu tak często padają deszcze
u ciebie same dni pogodne i słoneczne

wszystkie leki i zabiegi są tam zbyteczne
przecież nie czujesz już ani jednego bólu

Naprawdę dzisiaj tortu nie ma na stole
bezradny na przeznaczenie jak pacholę

wspomnę twoje urodziny kochana Matulu


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Misiek

Misiek, 11 maja 2021

O miłości

Łatwo mówić o miłości bo czym są słowa
gdy ulecą z czasem lub sercem pamiętane
łatwo pisać o niej gdy z muzą pozostanę
wiersze na pamiątkę podaruję od nowa

Trudniej śnić o tobie gdy pusta jest alkowa
długie noce przez ból rozłąki nieprzespane
tak niełatwo jest marzyć o szczęściu nad ranem
gdy budzi się zmęczona smutnym życiem głowa

Nic nie jest proste kiedy tak często się gmatwa
najtrudniej jest miłość wyrazić nie zdaniami
nie malując obrazów - sztuka to niełatwa

Miłość z biciem serca ukazać bukietami
cnót które przypłyną do ciebie niczym tratwa
co ratuje duszę z nadziei burzliwymi falami


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Misiek

Misiek, 29 kwietnia 2021

Zapiski niespokojne II

Zamykam oczy

pogrążam się w nocnej ciszy
zanim znów zasnę
delikatnie w myślach dotykam klawiszy
gwiazda polarna pokazuje cel nieznany

i tylko ten szept
wciąż jest przy mnie jak dobry kolega
i chce cały czas być

kto naszego życia jest autorem
kto wymyśla wciąż nowe rozdziały
niepowtarzalnego pamiętnika
pytania nie takie proste i jasne

Luna nocą do mnie często wpada
w porze widzialnych duchów
choć niczego nie zje i nie wypije
zanuci ze mną sonatę księżycową

i tylko ten szept
jakby utkany z najlepszych słów i nut
cudowna pieśń z rajskiego śpiewnika

napiszę jeszcze niejedno słowo
poczuję wtedy że żyję
może spełni się największy cud
i napiję się ze szczęścia zdroju

zapiszę skargi i prośby
własne projekty szkice i plany
a między nimi modlitwa i trwoga
z zapomnianego kiedyś brewiarza

w duszy przez lata poranionej
pozostała już tylko wiara
w to najważniejsze Słowo
ułożone z prawdy okruchów

kto jest moderatorem
tego co nam się przydarza
kto daje wciąż bana
za czyny niezawinione

zamykam oczy zmęczone
do świtu białego
dobranoc Muzo kochana
dobranoc weno kochanie

czeka nas jeszcze długa droga
do krainy wiecznego spokoju
gdzie żadne serce bić
nigdy nie przestanie


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Misiek

Misiek, 11 kwietnia 2021

8:41 - po 11 latach...

Jedenaście roków temu
jak drzewiej w kronikach by pisano
w wiosenny kwietniowy dzień
nadzieja runęła z pogodnego nieba

prosto w śmiertelne
jako piekła otchłanie
pozostały jedynie szczątki
porozrzucane bezładnie
całe tysiące

wbite w zaoraną potem ziemię
jak ostre drzazgi
policzył ktoś je dokładnie
blisko sześć dziesiątek

jedenaście lat
sprawdzali wszystko
kiedy w końcu nadejdzie dzień
kiedy nikt niczego nie przeinaczy

prawda jest zawsze nieśmiertelna
nie zasłoni jej najgęstsza mgła
pora ją odczytać z milczącej miazgi
to już tyle czasu

jedenaście lat
patrzą dzisiaj na nas z wysoka
z polskiej ziemi wniebowzięci

kto tajemnice nareszcie wyjawi
i dla potomnych zapisze
ostatnie nagrane słowa
wykujemy je w sercach
i pamięci

jedenaście lat
rana niezagojona nadal krwawi
bo jest wielka i głęboka

po brzozie pozostał suchy pień
który niczego nie widzi i nie słyszy

tylko szum katyńskiego lasu
przebija się w ciszy


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Misiek

Misiek, 2 kwietnia 2021

Zielona pani

Wiosna nadeszła dlatego zakochać się pora
napisać pięknej dziewczynie dziś uroczy rym
Lecz jedna myśl kłębi się w głowie jak zmora
zakochać się pora- ale pytanie tylko : w kim …

Tyle ładnych co dzień widuję wszak twarzy
które wolne i też samotne któż to dzisiaj wie
Lecz jedna myśl z wiosną jeszcze się kojarzy
zakochać się pora – która dziś nie powie NIE …

Pójdę do parku i powitam znów ptaki radosne
usiądę na ławce i napiszę strofy miłosne nowe
Słowa nie będą przecież o nic nigdy zazdrosne
zakochać się pora- a kogo oczarować słowem ?

Albo pójdę do lasu i tam także drzewa pozdrowię
białe chmury jak żaglowce przypłyną do przystani
A kiedy dziewczynom romanse nie będą w głowie
tobie się oświadczę wiosno –moja zielona pani

****

Radosnych, Rodzinnych oraz Błogosławionych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego
wypełnionych prawdziwie wiosennym klimatem
życzę wam wszystkim drogie koleżanki i koledzy po piórze
Maciej


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: Pamięć 2025, Mandarynkowy sen II, Stanisław Sojka 1959-2025, Maryi Jasnogórskiej, Urszula Kozioł (1931-2025), Anty-poeta, Moim skromnym zdaniem..., Rekord świata, Sonet dla anioła i poety, WIELKI PIĄTEK 2025, 13 kandydatów, Czarna kampania 2025, Rewolucja 2025, Poezja to radosna kochanka, Memento III, REANIMACJA, Wielki Cham, Dwa limeryki ,,erotyczne'', Poeta i ,,poetka'', Mini refleksja, Spadkobiercy, Na Międzynarodowy Dzień Kota, Pytania na XXI wiek, Dla Matki Boga - stornello, Zero, Prosto w oczy, Rozmyślanie w miesiącu urodzin, Dzięcioł, Wehikuł czasu, Nowe życie, jajo na boczku, chwila, Powrót z rejsu, Memento, Bez maski, Nadeszła zima, Bezsenne noce 2025, Tomasz Beksiński - 1958-1999, NEO, Lekcja rachunków, Trzynastego grudnia..., Szósty krzyżyk 2, Wacuś, Oczekiwanie na nowego Godota, Pro memoria, Zapiski niespokojne 3, W jesiennej zadumie, Ekspiacja, Piosenka poetycka, Poeta, Życie jest jak gra w pokera, Zasznurowane usta, Wiersz dla Ani, Jerzy Stuhr i Feliks Szajnert- ku pamięci, Elegia, Jedna myśl tylko powraca..., Bal manekinów A.D. 2024 (vilanella), Wszystko nie powstało z niczego..., Serce serc 2024, Z pamiętnika duszy, Pamięć silniejsza jest niż śmierć, Pamięć silniejsza jest niż śmierć, Jak bańka mydlana..., Wielkanoc 2024, Niedziela Palmowa A.D 2024, Jak lew został królem zwierząt, Samotni są pośród nas II, Westchnienie - rebuild version, Ostatni dzień stycznia, W imieniu prawa, Dziewczyna ze snu 2, Życie 2, Noworoczne życzenia, Sylwester 2023, O leśnej telewizji, Oczekiwanie 2023, 13 grudnia 1981, Rok trzeci, Listopad III, W październikowym zamyśleniu, Pamięć 2023, Takie sobie homonimy, IDĄC PRZEZ ŻYCIE, Inka, Sny są czasami bardzo gadatliwe, MIŁOŚĆ 2023, Bez odpowiedzi, Zamarzenie, Apokalipsa 2023, Anafora na początek lata, Kameleony 2023, Sen na jawie, Zawsze jest jakieś ale..., PYTANIA BEZ ODPOWIEDZI, Sen informatyka II- sequel, Nagłe zastępstwo, Całe życie..., Sodoma 2023, On i my, W Debilolandii 2, 24 lutego 2022*, W zamyśleniu w dniu urodzin..., Jesteś, choć cię nie ma..., Rozmyślania, Do zobaczenia po tamtej stronie..., SYLWESTER 2022, Wigilii to czas..., 13 grudnia 1981 / 2022, Andrzejki A.D. 2022, Trzy limeryki o piłce nożnej, Zima na biegunie jest ciepła…, ŻABA I BOCIAN, Jak bańka mydlana..., Zero i jedynka, człowiek czy Człowiek, Internet, Nostalgia VI, CZTERY PORY ROKU, SENNY POKÓJ I ON, Życie to jest podróż II, Równanie z jedną niewiadomą, 26 LIPCA 2022, Gdzie jesteś Aniu ? – sequel, Ten najważniejszy list II, Moje najskrytsze marzenie, Poezja to radosna kochanka..., Zimna czerwcowa noc, PTAK BEZ SKRZYDEŁ, Vangelis (1943-2022), Wiem, że jesteś przy mnie..., Kardiolog jest zbędny, Dla Ciebie choćby tylko motylem..., Powitanie maja III, Jeszcze będzie bardzo pięknie, Czarne i białe, Triduum Paschalne i Wielkanoc 2022, Jej powrót, Serce Ukrainy, Pytania bez odpowiedzi, CEDR I ŁOPIAN, 24 lutego 2022, Ból złamanego skrzydła, REKLAMOWY ZAWRÓT GŁOWY, Sylwester 2021, Staruszek i chłopiec IV, Ze świątecznego pamiętnika, KALENDARZ, Moje przesłanie, KONKURS JEDNEGO WIERSZA, 13 grudnia 1981 r (III), SEKSMISJA -ZAKOŃCZENIE A.D. 2021,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1