19 stycznia 2016
józek usiadł i myśli
ptaszki śpiewają słoneczko świeci
zefirek pieści gałązki chmurki na niebie
całują się z błękitem
przebiśnieg z opuszczoną główką
chyba pijany
macha rączką której nie powinien mieć
nieopodal na łączce czołg goni motylki
strzelając pociskami
z kolorowych baniek mydlanych-
bańki wybuchają wesoło
i zmieniają się w brzęczące pszczółki
motylków jeszcze nie ma ale będą
(pogoń czołgu jest trochę na zapas)
lufa sterczy dumnie-
gdy mówi swoje ulubione pif paf
aniołki te ponad chmurkami biją brawa
inne przebrane za żabki trzymają się za brzuszki
i rechoczą wesoło a ich śmiech
cieszy bozię
pada ciepły deszczyk rośnie produkcja parasoli
wszyscy mają pracę
a danonki są ogólnie dostępne
józek usiadł i myśli
ale to naprawdę nie jest jego wina
że myśli
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis