11 czerwca 2014

11 czerwca 2014, środa ( w trakcie kolacji )

Ślicznie się uśmiechasz. Nie ma to jak walnąć frazes. Ale ona naprawdę ślicznie się uśmiecha. Ma dołki jak się uśmiecha. Wykopuję te dołki, a potem sam w nie wpadam. Jej uśmiech powoduje, że najgorsza ulica przedmieścia robi się na jasną dupę świątobliwą. Mury bieleją. Cyganie nie kradną, tylko grają tkliwe, ckliwe numery na akordeonach i gitarach, które nagle znikąd pojawiają się w ich dłoniach. Uwielbiam powodować jej uśmiech. Uwielbiam prowokować jej uśmiech. Zawsze palnę coś głupiego, a ona tak się cieszy. Chyba mam tę łatwość w rozśmieszaniu tylko jej. A jednak. Ten uśmiech tak wiele dla mnie znaczy. To jest na zasadzie jakieś symbiozy chyba. Bez tego uśmiechu byłbym jak ten Cygan bez akordeonu. Chociaż czasami myślę, że może to i lepiej.
 
Zapach jej rąk. Nie wiadomo dokładnie o co chodziło. Czy to krem. Czy skóra. Swoiste geny. Delikatnie. Nie była pięknością numer jeden. A jednak. Roztaczała czar. I te jej dłonie. Jak dyrygentka obłędu. Smukłe, subtelne, zwiewne. Można było oszaleć dla nich. Później wiedziałem, że to tylko dłonie. Że gdzieś jeszcze kiedyś zdarzą się takie dłonie. Z fioletową siateczką żyłek. I z palcem serdecznym lekko odstającym od reszty palców, gdy pisała na maszynie. I z liniami papilarnymi zwijającymi się w tajne, tajemne mikroprzestrzenie, do których kluczem był jej dotyk. Przestrzenie, o których wiedzieliśmy tylko my dwoje. Zapach jej rąk zaklejał wszystkie niedoskonałości fizycznego świata.


liczba komentarzy: 24 | punkty: 13 |  więcej 

jolka (Jolanta Steppun),  

ależ cacko :) o mnie...

zgłoś |

birczin,  

nie wiedziałem ;) chyba zostanę jasnowidzem, ale nie mam jeszcze czapki w gwiazdy...

zgłoś |

Ananke,  

jak na Ciebie trzeba powiedzieć bardzo czule to napisałeś wręcz tkliwie :)

zgłoś |

birczin,  

Jak na mnie? Zatem nie zdążyliśmy się jeszcze dobrze poznać i mojej literackiej/literowej tekstury, na serio myślisz, że jest aż tak chropowata, że nie ma tu miejsca na tkliwość ? ;) ech ludzie się zmieniają .. albo po prostu..

zgłoś |

Ananke,  

Birczin, źle odczytałeś moje intencje - nie uważam by tkliwe pisanie było negatywne, wręcz przeciwnie (jeśli się nie przesadza), Tekst uważam za dobry. Napisałam "jak na Ciebie", bo we wcześniejszych nie posuwałeś się do takiej demonstracji tego typu emocji.

zgłoś |

birczin,  

Jest to komplement z twojej strony, że nie zamykam się w jednej formie ;) Nie będę się kłócić co do tego, że tekst jest dobry, dzięki ;) chociaż przesadna tkliwość może być zgubna nie tylko w tekstach. Pozdro! :)

zgłoś |

Ananke,  

to miał być komplement, już któryś raz na trumlu tłumaczę się ze swoich intencji - chyba muszę zrobić rachunek sumienia. Nie ma przesady w tym tekście jeśli idzie o tkliwość, jest w sam raz.

zgłoś |

birczin,  

Nie tłumacz się, toż to nie spowiedź. W sam raz to takie fajne, elastyczne określenie ;)

zgłoś |

Ananke,  

uff przez chwilę myślałam, że to konfesjonał ;)

zgłoś |

bosonoga,  

Uroczo i czule. Szkoda, że nie o mnie :) W wolnej chwili poczytam Twoją prozę :)

zgłoś |

birczin,  

Może być, że o tobie, bo fajnie jeśli czytelnik osobiście identyfikuje się z tekstem. ;) Dzięki!

zgłoś |

birczin,  

faaajnie..

zgłoś |

Magdala,  

gdyby "dupa" była w prozie, czepnęłabym się, ale skoro to dziennik, Autor wie lepiej. pozdrawiam. Tara.

zgłoś |

birczin,  

hehe dupa musi być https://www.youtube.com/watch?v=1fSJecJwgwM :)

zgłoś |

AGIZ,  

"Wyczaruję Ci uśmiech na twarzy, jednym tylko,przezabawnym gestem" tak mi się to cacko skojarzyło...pozdrawiam

zgłoś |

birczin,  

Fajnie ci się skojarzyło. Dzięki, pozdro! :)

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

'Jej uśmiech powoduje, że najgorsza ulica przedmieścia robi się na jasną dupę świątobliwą. ' - TO JEST ŚWIETNE!!!!! :)

zgłoś |

birczin,  

Tak, początkowo miało być, że po prostu jasna, ale to było miałkie... Dzięki Gabrysiu :))

zgłoś |

mua,  

i nie o mnie :( , aaalleee tym frazesem to mię walnąleś hehehh

zgłoś |

birczin,  

mam nadzieję bez agresji i bólu :P

zgłoś |

ApisTaur,  

dla większości fantastyka / więc muszą uwierzyć 'na słowo' //:-)

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

zgrabnie napisane, jak notatki Podbijacza Serc :)

zgłoś |

birczin,  

Hehe czujna z ciebie czytelniczka Anno ;) pozdrowki

zgłoś |




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1