18 grudnia 2012
18 grudnia 2012, wtorek ( Gwóźdź )
Gwóźdź wydawał się na tyle prosty, że postanowiłem
wbić go w deskę leżącą na ziemi. W miarę
zgrabnie mi poszło. Gorzej, że za chwilę beztrosko stopę
na owej desce postawiłem.
Chirurgowi w przychodni tłumaczyłem jak dziecku,
że gwóźdź był sterylny, bo przed chwilą wbity,
lecz ten uparł się i kazał pielęgniarce zatopić igłę
w moim ramieniu.
Cudak jakiś.
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53