18 grudnia 2012
18 grudnia 2012, wtorek ( Gwóźdź )
Gwóźdź wydawał się na tyle prosty, że postanowiłem
wbić go w deskę leżącą na ziemi. W miarę
zgrabnie mi poszło. Gorzej, że za chwilę beztrosko stopę
na owej desce postawiłem.
Chirurgowi w przychodni tłumaczyłem jak dziecku,
że gwóźdź był sterylny, bo przed chwilą wbity,
lecz ten uparł się i kazał pielęgniarce zatopić igłę
w moim ramieniu.
Cudak jakiś.
9 sierpnia 2025
wiesiek
9 sierpnia 2025
absynt
9 sierpnia 2025
absynt
9 sierpnia 2025
absynt
9 sierpnia 2025
Jaga
9 sierpnia 2025
dobrosław77
9 sierpnia 2025
ais
8 sierpnia 2025
violetta
8 sierpnia 2025
absynt
8 sierpnia 2025
absynt