27 marca 2012
Gra
ona
przez siedem sekund
rzeczywista
na wyciągnięcie ręki
radosna uśmiechnięta
bardziej
kiedykolwiek
nie widzi
on
pogrążony w rozmowie
śledzi
pilnuje wzrokiem
ruch najmniejszy
słów dźwięki
falowanie włosów
ona
nieświadoma istnienia
wesoła
nie zna imienia
beztroska
on
wymusza obojętność
ostentacyjnie
na przekór
unika spotkania
udawajmy
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga