18 września 2013

2 września 2013, poniedziałek ( w domach z betonu nie ma wolnej miłości. )

Zbudowałam między nami mur. Słyszę jak wołasz. Godzinami prosisz o choć jedno moje słowo. Ten krzyk nie pozwala mi spać. „Przestań!”, wołam. Próbuję powstrzymać łzy. Mam dosyć kiedy mówisz, że mnie kochasz. Chcę uciec, zniknąć, zapomnieć, że istniejesz. I chcę być bezpieczna w tych czterech ścianach, które sama sobie zbudowałam. Chcę.


liczba komentarzy: 17 | punkty: 7 |  więcej 

Hania,  

mur można zburzyć :)

zgłoś |

kim167,  

ale trzeba bardzo mocno tego chcieć.

zgłoś |

Hania,  

tak:)

zgłoś |

kim167,  

dziękuję Haniu ;)

zgłoś |

Wieśniak M,  

...dopiero w celi poczułem się naprawdę wolny....

zgłoś |

kim167,  

ciężko to może porównać, ale czasami kiedy już jesteś w czterech ścianach i czujesz, że nic Ci nie grozi czujesz się dużo bardziej wolny..

zgłoś |

Wieśniak M,  

takie stany dobrze jest określić - "czasem"Z czasem nasza bezpieczne kryjówka staje się pułapką. Wpis stoi w sprzeczności z poprzednim ( o pokazywaniu świata):)Choć nie stoi w sprzeczności z człowiekiem który ma kilka stanów na każdą z relacji:))

zgłoś |

kim167,  

te dwa teksty mają dwie różne daty..są one od siebie trochę oddalone. Poza tym dokładnie tak jest. Jeden człowiek przeżywa kilka stanów, często zupełnie różnych i sprzecznych ze sobą w tym samym czasie. ten tekst jednak nie tyle jest w sprzeczności z tamtym. On nie jest o "niepokazywaniu" świata, co o ukryciu się przed nim.. Poznawanie czasem sprawia, że mówimy sobie "dosyć, więcej już nie dam rady".

zgłoś |

Wieśniak M,  

zauważyłem różnicę w czasie. Lecz jako że to niecałe trzy tygodnie, wydało się mimo wszystko dość nieoczekiwane. Siłą przekazu pisanego jest to że zostaje w czytelniku jako stan trwały. Niekoniecznie wg zamierzeń autora. W pamiętnikach często można zauważyć zmiany diametralne, a przy czytaniu jednego wpisu po drugim ta różnoca jeszcze bardziej się zaciera:)

zgłoś |

kim167,  

cóż mogę powiedzieć.. może rzeczywiście tak za szybko, zbyt diametralnie i zbyt niezrozumiale.. ale przecież tak to już jest na tym świecie :)

zgłoś |

Wieśniak M,  

oj to nie zarzut, spostrzeżenie jedynie. Dokonując każdorazowej analizy naszej sytuacji dokonujemy zapisu stanu emocjonalnego. To silne stany które dobierają silne słowa. A potem czas....leczy końcówki zdań:)))

zgłoś |

kim167,  

podoba mi się to, co napisałeś :) i jakoś tak pomyślałam o jednej z piosenek. wydaje mi się, że pasuje tutaj http://www.youtube.com/watch?v=GLg6l1i_VwA :)

zgłoś |

jeśli tylko,  

Usunęłabym "swoje" (przed łzy). I powtórzone "próbuję". Może po prostu "kiedy mówisz"? Pozdrawiam :)

zgłoś |

kim167,  

dziękuję, masz rację, tak będzie lepiej:) pozdrawiam :)

zgłoś |

Kraft,  

EDYTKO>>> :)))

zgłoś |

kim167,  

Edytko? :)

zgłoś |




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1