4 stycznia 2021
Wyobraźnia pusta
Wciaż idziesz za mną
mimo, że Cie nie ma,
Odwracam się, widzę Cię w mym cieniu
patrzę z góry, tu idę sam.
Owracam wzrok by patrzeć w słońce
Ty opalasz się tam.
Otwieram okno by wygnać zapach
a on wpada toną cięższy.
Ugotuję kolację z winem
w sklepie sprzedają tylko Twoje ulubione Tempranillo.
W kinie grają tylko Twoje ulubione seriale.
Wyłączę światło, pójdę spać,
ten koc to nim otulałaś się.
Będę więc biegł nocą szybko, zadyszę się,
padnę z wyczerpania, to pot lub łzy.
Tu Cię nie ma, nienawidzisz tego co ja kochałem.
14 czerwca 2025
wiesiek
14 czerwca 2025
dobrosław77
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
normalny1989
13 czerwca 2025
violetta
13 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
12 czerwca 2025
Jaga