4 czerwca 2019
To juz
Gluche slowa, ktorych nigdy nie wypowiem.
Czy kiedykolwiek bieglas w letnim deszczu?
Cieplejszym niz Twoj wstyd.
Splywa po mych ustach, szyi ku pachwinie.
Czy kiedykolwiek wywolal u Ciebie orgazm?
Goretszy niz Twoja bezwstydliwosc.
Wirujacy w mych wspomnieniach, bez tchu, bez tchu.
Zapomnialem czym jest prawda i trwoga.
Topie sie w lzach zagubiony w klamstwie.
Nienawidze Cie a jednak trwam.
9 listopada 2025
violetta
9 listopada 2025
wiesiek
9 listopada 2025
tetu
9 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
8 listopada 2025
sam53
8 listopada 2025
wiesiek
8 listopada 2025
violetta
8 listopada 2025
dobrosław77
8 listopada 2025
ajw
8 listopada 2025
sam53