28 grudnia 2020
I love you to the moon and back aka I hate`U
Poprzez kraty oczy trwoże,
na wietrze słowa trwonie.
Za silny by zagiąć przestrzeń.
Trzy błyski i lśnienia,
otwieraja usta swoje
w bezdechu kształtuja mnie.
Kraty zweżaja sie po troche
Już tak bardzo tu nie mówie.
Cztery palce zaginam
Jedno oko mróżę.
Tak wyraźnie błyszczą coraz mniej
w szczelinie tulą się.
Teraz już lepszy otwiera się świt
przeciera scieżkę czy oczu ich.
Zanika zów twa wizja tła
W garsci w potrzasku uśmiech unikam.
14 czerwca 2025
wiesiek
14 czerwca 2025
dobrosław77
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
normalny1989
13 czerwca 2025
violetta
13 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
12 czerwca 2025
Jaga