Marek Gajowniczek, 27 maja 2020
Kij w mrowisku.
Śmiech na pysku.
Wszystko jest możliwe.
Wiersz o wiośnie
brzmi żałośnie.
Nadzieje wciąż żywe.
.
Mrówcza praca.
Rój ma kaca.
Chustkę na mrowisko!
Gra na nosie.
Zdarzyło się?
Możliwe jest wszystko.
.
Samorzutnie
gżą się trutnie.
Głodne robotnice,
a społeczność
w niedorzeczność
wierzy polityce.
.
Groźby czerwcowych powodzi
nie poznali młodzi,
ale nadwiślańskie łęgi
nieraz brały cięgi.
Znają łozy złe prognozy.
Zna brzeg i faszyna.
Mimo wszystko
kij w mrowisko
klęski nie zaczynał.
.
Aż się prosi
Stan ogłosić,
kiedy śpią żywioły,
lub strategów
złych wybiegów
powrócić do szkoły!
Marek Gajowniczek, 25 maja 2020
Siadły wróble na jabłoni i otrząsnęły kwiat,
Czemu żeś mi kasto zgniła zawłaszczyła ten świat?
Żebyś światem nie władała, naprawił by go ksiądz,
lecz koszula bliższa ciała... Musiałaś tyle wziąć?
Godność ludziom odbierałaś i z tym nosiłaś się,
że tak jesteś nadzwyczajna i to zgubiło cię.
Mularczyku odzyskaj mi to, co z obcej mocy
tu zniszczyli i tracili we dnie oraz w nocy.
Ćwierkał wróbel razy kilka - cztery, cztery, siedem...
Upłynęła tylko chwilka - grzmot przeleciał niebem.
Zerwało się całe stado, jak zły pies z łańcucha.
Koniec sitwy. Kres układom. Rachunek za Szucha!!!
Marek Gajowniczek, 24 maja 2020
Trzeci etap! Trzecia tarcza!
Cierpliwości nie wystarcza.
Wracajcie do ciężkiej pracy!
Praca zdrowa jest, Rodacy!
.
Czeka na was Intercity!
Świat zakątków nieodkrytych.
Deszcze, chmury i wichury.
Powracajcie do natury!
.
Ruch - aktywność - logistyka!
Sens - potrzeba i logika -
Ozdrowieńców nadprodukcja
zamiast przedwyborczych krucjat!
.
Dzieci wypuść same z domu!
Otwarcie - nie po kryjomu,
demoralizacji próby
niech podejmą ptakoluby!
.
Trzeci etap. Znika Trójka.
Wybór - obstrukcja i bójka.
Izolacja - siłą złego!
Pay Pal - zapłać! Nie ma z czego!!! :(
.
Egzekucja mniej odbiera!
Rusz się! Skrusz się! Nie dociera?
Telewizja ci podpowie:
Kijki to radość i zdrowie!!!
.
Testy - sprawdzian głodu wiedzy.
Tłumaczysz chłopu na miedzy,
aż posłusznie ci przytaknie?
Chce bałaknąć? Nie bałaknie!!!
Marek Gajowniczek, 23 maja 2020
Jeżeli to jest wojna?
A takie są opinie!
To kto "żywe torpedy"
na swe sumienie przyjmie?
I czy wystarczy wtedy
pokrętne tłumaczenie:
Szukano wyjścia z biedy!
Zadbano o kieszenie!
.
Jeśli to zabroniona
prawem zbrodnia wojenna,
tajemnie obmyślona
moc z najciemniejszych - ciemna?
Kto grupę ochotników
zechce nazwać turnusem,
gdy wiedząc o ryzyku
już sami - nie z przymusem,
staną na pierwszej linii
i zmierzą się z problemem,
gdy inni dziś powinni
najwyższą płacić cenę?
.
Jeśli to gra o wszystko?
Kto nakaże milczenie,
że to tylko ognisko
i będzie odmrożenie!
Kto może się odważyć
i podejmie wysiłki
zabrać uśmiech na twarzy
w kolejny etap zsyłki?
.
Bohater idealny
podnoszący okruchy?
Może agent specjalny
z pistoletem na duchy
z serialu o Archiwum
Zjawisk Paranormalnych?
A może ktoś z aktywu
z nakierowaniem zdalnym?
Marek Gajowniczek, 23 maja 2020
Niesprawiedliwa pani minister
lżejszym uczyni szkolny tornister.
Z medialnej bańki uczyni balon.
Nie da nam więcej, ale niemalo!
.
Inny minister twierdzi: " Nie szkodzi,
co czynią młodzi na pewnej Łodzi?!"
I usługowym sprzyja lokalom:
"Wolno im więcej, a innym - malo!"
.
Bardzo utyka już polityka.
Światło pomnika, lub ból Kazika
powstrzyma zawsze znaczący łotrzyk,
który z zasady wybiera młodszych.
.
I dotąd żaden sędzia zaradny
nie był bezstronny, gdy nie jest władny
stwierdzić gdzie prawda? Kto w oczy kłamie,
gdy ma partnera obok... w piżamie.
.
Niesprawiedliwie, ale koniecznie
trzeba odmrażać, choć niebezpiecznie
i zawsze przy tym coś się rozpłynie.
Kiedy żyjemy - nic w nas nie ginie!
.
Dzisiaj "niedobrze" nie znaczy "źle".
Ktoś, kto odmawia - być może chce,
gdy sondażową widzi przewagę.
Trzeba satyrze wrócić powagę!
.
Autorytet przywrócić sztuce!
Godność - urzędom! Prawdę - nauce!
Darczyńcom -szczodrość! Starym - grosz wdowi
i wreszcie spokój dać człowiekowi!!!
Marek Gajowniczek, 20 maja 2020
Nadchodzą wiosenne burze.
Kwarantanna potrwa dłużej.
Przysnął PiS. Zaplecza brak...
a to wszystko było tak:
.
Odsunięciem " najpierw swoich!"
dobrowolnie się rozbroił,
a tych, którzy wsparcie mieli -
odesłano do Brukseli.
.
Pałac nie chciał partii słuchać.
Trzeba było takich szukać,
którzy wcześniej doświadczyli
zmienności kaprysów chwili
i wrócili marnotrawni.
.
Już nie tacy, jak Ci - dawni,
straceni bohaterowie,
lecz jak posłowie "po słowie",
mając dystans i obawy.
Nieoddani tak dla sprawy
i nieznani narodowi -
zwykli, liczni - większościowi.
.
Długo można drążyć temat:
Dlaczego przegrano Senat
z prezydencją wielkich miast
z kandydatami szast- prast?
.
Nieporadność, nieudolność,
przyzwolenie i bezwolność
były już widocznym znakiem,
kto się będzie cofał rakiem
widząc błahe zastrzeżenia
i tak zmieniał, by nie zmieniać!
.
Można mieć "po dziurki w nosie"
radość zwycięstw... i pokłosie
i buńczuczne zapowiedzi:
Kto wygra, a kto posiedzi?
Gdy nie mamy na nic wpływu,
ani chęci... i porywu...
Marek Gajowniczek, 15 maja 2020
Nowa wiadomość wstrząsnęła ptactwem.
Już się sikorki żywią robactwem,
więc ogrodników wielu przestało
pieńki jabłonek mazać na biało.
.
Nie będzie mrozu trzaskającego.
Oszczędzić można wapna białego
na inne - grodzkie miasta potrzeby,
gdyby pędraki znów wyszły z gleby.
.
Wiosną się wszystko budzi do życia.
Wychodzą stare larwy z ukrycia,
a wirus działki miejskie omija.
Trudne wybory - ziemia niczyja?
Marek Gajowniczek, 13 maja 2020
Czy to kłótnia przy zabawkach?
Czy Ustawa to ustawka?
Odpowiedzi ani wyjścia
tunel nie ma!
W tym tunelu utknie wielu
z bagażem po PRL-u
i prawica i lewica i ekstrema.
.
Każda opcja, gorsza - lepsza
dusi się z braku powietrza,
nie znajdując nigdzie światła
w prawnych dziurach.
Droga zdawała się łatwa.
Teraz rozpuszczona dziatwa
chce na stosy rzucić losy
w szkolnych murach.
.
W labiryncie możliwości
wzbiera wielka fala złości.
Polemika nie przebiera w słowach.
Wielkie gremia żre pandemia,
a propaganda zaciemnia,
czy gdziekolwiek, choć część zdrowa,
się uchowa?
.
Gra na czas nie chroni nas
i zostawi nieprzygotowanych,
gdy jakiś PKWN
dobrobytu przerwie sen sił nieznanych
w Dobre Zmiany zaplątanych.
To, że inni mają gorzej,
już zawrócić nas nie może.
Gdy zechcemy,
popłyniemy przez przekopy.
Potem rzucimy na głębię
przewodników "mocnych w gębie"
i szybciutko zapomnimy o tym.
Marek Gajowniczek, 12 maja 2020
Niespodzianka! Szok! Atrakcja.
Czas zwalnia lub goni..
W kraju - d e s t a b i l i z a c j a.
Kto zawinił? - Oni!!!
.
Praworządność. Demokracja.
Czas gorzkiej ironii.
5G i... d e z i n f o r m a c j a.
Kto zawinił? - Oni!!!
.
Testy. Maski. Izolacja.
Rząd miliardy trwoni.
Samowładne wielkie miasta.
Kto zawinił? - Oni!!!
.
Zmiany. Plany. Głosów więcej.
Rozbudzone sny.
Wielki Świat umywa ręce.
Kto zawinił? - MY?!!
Marek Gajowniczek, 11 maja 2020
Widokiem miast pod maseczkami
Odmierzam czas kwarantannami
Nie licząc strat, ani kolejnych dat.
"Czekaniem na niespodziewane"
Na to, co jest odwoływane,
pomimo strat, nie znając nowych dat.
Nie liczę godzin i lat,
Jak czyni to Wielki Brat,
Kiedy świat w kryzys gna,
A system sięgnął dna,
Kadencja mija... nie ja.
Nadal swój znaczę ślad
Na karuzeli dat.
"Zużytych słów przesypywaniem,
Gubieniem dróg i odnajdywaniem"
Nie licząc strat, ani kolejnych dat.
Nie patrzę już na kalendarze
Wyborczych burz w zmienności zdarzeń.
W pandemii czas.
Nadzieja poszła w las!
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
12 października 2024
Krzew płonący ogniemdobrosław77
12 października 2024
Nadziewanavioletta
11 października 2024
NieuchwytneArsis
11 października 2024
zwyczajny dzień - a mniesam53
11 października 2024
1110wiesiek
11 października 2024
Jak to wytłumaczyćYaro
10 października 2024
WIERSZ ZE ŚPIWOREMAtanazy Pernat
10 października 2024
NETFLIXAtanazy Pernat
10 października 2024
NA SZLAKUAtanazy Pernat
10 października 2024
ZACIERAM ŚLADYAtanazy Pernat