5 czerwca 2011
Czerwiec
Ugory porastają czerwcem,
a czerw pożera starą tkankę.
Czerwonych nie chcę całym sercem.
Dmuchają wciąż mydlaną bańkę.
Zachód się bardzo zaczerwienił.
Czerwone niebo nad Fatimą.
Czerw wyjątkowo się rozplenił.
Spalono tekst z Dobrą Nowiną.
Smaży się w słońcu Europa.
Goreje gwiazda na błękicie.
Przytulił Stalin Ribbentropa.
Robactwo atakuje skrycie.
Toksyna stale się rozlewa
i grozi nam depopulacją.
Ogórków możesz już się nie bać!
Zwykłą - czerwcową są atrakcją.
Skusi Cię czerwiec wakacjami,
Kupałą, wiankiem, Dniami Morza.
Postraszą Ciebie faszystami,
a Ty wciąż myślisz - Wola Bożą!
A może ona jest diabelska?
Sam widzisz, że bardzo czerwona!
Czerwiec to nie jest pora sielska.
Może ten wierszyk Cię przekona.
6 maja 2024
PamięćArsis
5 maja 2024
Dłuuugi wekendMarek Gajowniczek
5 maja 2024
0505wiesiek
5 maja 2024
Jasność enigmatycznaArsis
5 maja 2024
N2absynt
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski