7 czerwca 2011
Stare sny
Stare sny mieszkają nadal w naszym domu.
Śpią po kątach i chowają się w poduszkach.
Porzucone, niepotrzebne już nikomu,
przemykają cichuteńko na paluszkach.
Nieostrożny, jeszcze czasem je obudzę.
Widzę radość na dziesiątkach miłych twarzy
i pytania wciąż się sypią myśli kurzem -
Czy mogłyby jeszcze raz ze mną pomarzyć?
Zapomniane, niewyżyte, niespełnione,
Nasycone abstrakcjami i nadzieją -
wciąż czekają, ciągle patrzą w moją stronę
i tak mało z nowych zdarzeń rozumieją.
Przecież w domu tak niewiele się zmieniło
i ci sami zagladają stale goście.
Tylko lęków, tylko obaw nam przybyło -
niepotrzebnych, zbędnych jak ta dziura w moście.
W naszym domu wciąż gęstnieje atmosfera.
Coraz szybciej, coraz głośniej zegar tyka.
Stare sny, które przez lata człowiek zbierał,
coraz trudniej poukładać, poutykać.
Nowe wszędzie się panoszy bez pardonu.
Wyciągnęło z dna szuflady tylko mary.
Czas porządki chyba robić w całym domu.
Ciagle miłym, funkcjonalnym, chociaż starym.
25 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
sam53
24 grudnia 2025
ais
23 grudnia 2025
wiesiek
23 grudnia 2025
jeśli tylko
22 grudnia 2025
Eva T.
22 grudnia 2025
Marek Jastrząb