4 lutego 2024
Bezsens bezsenności
Miesiąc bez Ciebie już przeminął,
snując splątanych myśli moc,
czyją to wszystko było winą?
Pytała nieprzespana noc.
.
Księżyc po niebie wolno płynął.
Zbudzony ze snu krakał ptak.
Licząc godzinę za godziną
nie mogłem zasnąć, no bo jak
.
Nie można ufać medycynie
przy reperacji ludzkich dusz,
takiej, co z nowych metod słynie,
doświadczalnie wdrażanych już.
.
Skrzypnęła o tym stara szafa
niedomkniętymi na noc drzwiami.
Stało się. Wyrok losu zapadł
ryzykownymi decyzjami.
.
Noce są długie. To już luty.
Uwiędły wieńce białych róż,
a na nich szarfy smętnej nuty
przedwczesna wiosna składa już.
.
Wyblakły przedświt zmienił niebo.
Do Złotych Godów został rok.
Powiew gałęzie przygiął drzewom,
a głowę - medytacji mrok.
10 października 2024
WIERSZ ZE ŚPIWOREMAtanazy Pernat
10 października 2024
NETFLIXAtanazy Pernat
10 października 2024
NA SZLAKUAtanazy Pernat
10 października 2024
ZACIERAM ŚLADYAtanazy Pernat
10 października 2024
Upadły AniołDeadbat
10 października 2024
BIEGNĄC W DESZCZUAtanazy Pernat
10 października 2024
01010wiesiek
10 października 2024
Dalia z pajączkiemJaga
10 października 2024
Na drzwiach u Drzwi PańskichMarek Gajowniczek
10 października 2024
Yellow Day in October.Eva T.