17 stycznia 2023
W styczniowym cieple pożegnań
Dobry dom nasz potrzebuje otuchy,
kiedy styczeń nam bliskich odbiera.
Choć odchodzą, zostają ich duchy
i próbują pozostałych wspierać,
że to fala kolejna pandemii
i normalna kolejność losu,
którego nie możemy odmienić,
lecz zrozumieć jej także nie sposób.
.
Pani Zofia była była starsza ode mnie.
Sąsiad Marek o wiele młodszy.
Chorujemy i nie jest przyjemnie
myśleć o tym w sposób najprostszy.
Wielu zdolnych, przemiłych, wspaniałych,
żegnaliśmy w tym styczniu seriami,
a jak czas potraktuje nas samych?
Uciekamy od tego myślami.
.
Przypomni czasem szpital na SORze,
albo ból ostro w krzyżach zadzwoni.
Przeżyliśmy, więc nie jest najgorzej!
Modlimy się i prośba nas chroni.
Wciąż zwalniając, nie chcemy się godzić
i codzienność jest dla nas wciąż droga.
Nawet, gdy łatwowierność nas zwodzi -
jeszcze płomyk nadziei nie dogasł...
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
wiesiek
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
tetu
13 grudnia 2025
violetta
13 grudnia 2025
dobrosław77