2 maja 2020
Filon i aura
Rozpacza w domu panna Laura.
Skarży się głosem złamanym.
Cóż to za zwyczaj? Co za kultura -
Pretensje wnosić do ściany?
.
Na tę majówkę bardzo liczyła,
że miną ciągłe szykany.
Władza jej jednak wyjścia wzbroniła,
a Filon czeka kochany.
.
Nie będzie dłużej maski nosiła,
ani na twarzy przyłbicy,
bo by się jeszcze bardziej spóźniła.
Niech noszą je politycy!
.
Wieczór już zapadł. Psy się uśpiły.
Filon klnie brzydko pod borem.
Postronki nerwów dawno puściły
w przyśpiewkach z czarnym humorem.
.
Wtem leśnym duktem biegnie Laura.
Lśni kombinezon czerwony.
Filon za jawor szybko dał nura
i chyłkiem wrócił do żony.
.
Miała majówka przynieść rozkosze
swobodnym ludziom w plenerze.
Może aura wzniecić rokosze?!
Ja w te prognozy nie wierzę...
15 września 2025
Atanazy Pernat
15 września 2025
Sztelak Marcin
14 września 2025
absynt
14 września 2025
wiesiek
14 września 2025
violetta
14 września 2025
smokjerzy
13 września 2025
sam53
13 września 2025
wiesiek
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77