19 stycznia 2019
Pomruk prozy
Ludzie już na kantach zbrodni
budowali stół.
Siedli godni i niegodni
przy nim - pół na pół.
Potem wstali niewygodni.
Z przyczyn oczywistych -
długie, tajemniczych zbrodni
zapełniali listy.
Powtarzalność i metoda
są jak odcisk palca.
Przypominać... gadać szkoda.
Rozpoznasz bywalca.
I choć inne w telewizji
usłyszych nauki -
nie dziwota, że huncwota
słychać w nich pomruki.
W ciszy grozy, pomruk prozy
rygoryzmu Kanta
pyta - Czemu Jezuita
wielbi protestanta?
I gdzie dzwoni? Czy masoni
w ludzkiej piramidzie,
są do pojednania skłonni?
Dokąd ten świat idzie?
26 listopada 2025
jeśli tylko
26 listopada 2025
jeśli tylko
26 listopada 2025
Jaga
26 listopada 2025
wiesiek
26 listopada 2025
wiesiek
26 listopada 2025
sam53
26 listopada 2025
sam53
26 listopada 2025
sam53
26 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
25 listopada 2025
Anthony DiMichele