13 czerwca 2018
Kto pyta... nie błądzi
Pycha popycha. Oni w to wierzą,
że są tu z kości słoniowej wieżą.
Szóstym wcieleniem doskonałości
i tylko krok im stąd do boskości.
To się zaczęło na Ukrainie.
Nie w żadnym dorfie, nie w licznej gminie,
ale w miasteczku, jak w znanej śpiewce,
gdzie nikt nie słyszał o Anatewce.
A dzisiaj... spójrzcie! Czy są Matrixem?
Nierzeczywistym filmem? Komiksem?
Czy są władcami szczególnych zalet?
Przecież się nimi nie kryją wcale.
Swoją osobą świadczą o cudzie.
Mędrcy - przywódcy, zwykli nadludzie.
Zdobią mównice, media, kongresy.
Lśnią w polityce ich interesy.
Reszta? - Hołota! Reszta ich słucha.
Jest prosta. Biedna. Ślepa i głucha.
Kto w zagrożeniach świat im pozmienia?
Ci, co powrócą aż do korzenia!
Każdy jest wodzem. Każdy dziś szychą.
Poznasz go łatwo. Rodem i pychą
wciąż się wyróżnia wśród nadzwyczajnych -
absowlwent wielkich szkół elitarnych.
Gdzie ich korzenie? Na Ukrainie.
A co nam może już jutro przynieść
na wojnie wierzeń i interesów?
Pycha nadludzi sięga bezkresów.
Ktoś już planuje "Lot nad miasteczkiem".
Ktoś "Dwa księżyce" "kradnie" w chusteczkę.
Kto inny "Tate!' - mówi do taty.
A ja już teraz chcę "być bogaty!"
"Jesteśmy dzisiaj w przededniu krachu!",
a popularność "Skrzypka na dachu"
sięgnęła wyżej niż każdy diagram.
Leci nad dachem. Wkrótce nam zagra!
Już odlecieli. Pycha to sprawia,
a szumnie wczoraj chcieli rozmawiać,
Dzisiaj za wiele już ludziom świta.
Widzą pytania... ale, kto pyta?
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro
12 września 2025
wiesiek
12 września 2025
ais
12 września 2025
smokjerzy
12 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
absynt
11 września 2025
sam53