5 maja 2018
Pan burmistrz Jersey puścił fejka...
Pan burmistrz Jersey puścił fejka.
Poczuła nasza chata z kraja.
Wciąż w politycznych drży kafejkach.
Ziemia się trzęsie na Hawajach.
Pan burmistrz często jada pipki
na wysokich piętrach wieżowca.
Przez to w decyzjach jest za szybki,
a twórczość fejków mu nie obca.
Ktoś znowu myślał, że to zamach,
podobny, jak na Manhattanie,
a to gmina wybrała chama.
Już fejkowanie miała w planie.
Niekoszernego się nie jada!
A taki burmistrz wszystko łyka.
Zapaszek spada na sąsiada.
Osiada na jego pomnikach.
Rabinom o to właśnie chodzi.
Ważna jest w świecie symbolika!
Może boleśnie wrogom szkodzić,
nawet gdy jej się nie dotyka!
A potem się rozlewa lawa
i w politycznych drży kafejkach.
Wciąż poruszona jest Warszawa.
Pan burmistrz Jersey puścił fejka!
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
29 kwietnia 2024
Niezmiennievioletta
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
28 kwietnia 2024
Stalker experienceArsis
28 kwietnia 2024
Zapaść internetuMarek Gajowniczek
28 kwietnia 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb