28 kwietnia 2018
Idzie kominiarz po drabinie
Dawni blogerzy - to redaktorzy,
Ci do poselstwa bardziej są skorzy,
a dawny poseł woli nas sądzić...
aż los drabinkę kiedyś utrąci.
Gdy odrobiny braknie kultury,
to się już sypią od samej góry:
Sędzia do partii, wódz do gazety.
Redaktor portal przejmie, niestety.
Bloger gazetą po łbie dostanie
i do opieki pójdzie z podaniem.
Łezkę uroni nad długą listą
i postanowi zostać artystą.
Wszystkich dotyka paluszek boży.
Do polityki idą aktorzy,
a politycy wkładają togi.
Prawnik przekracza unijne progi.
W ten sposób ktoś z nas zostaje królem,
a gdy pamięci nie ma w ogóle...
Sądzą go wówczas, za złe praktyki.
Natychmiast wraca do polityki
i uświadamia zaraz aktora:
Nadeszła końca kariery pora!
Ciężkie się staje życie artysty,
kiedy wyborcze zamyka listy.
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 listopada 2024
RozbitekYaro
19 listopada 2024
1911wiesiek
19 listopada 2024
Jeden mostJaga
19 listopada 2024
Świat za oknemMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
0011.
19 listopada 2024
SzybciejYaro