6 lipca 2014
Bunga-bunga
Podsłuchano przez Samsunga
o dalekim bunga- bunga
i o szczególnych praktykach
władcy, wodza i kacyka.
Inwestycja - nie zabawa.
Musi być jakaś oprawa,
a gdy ma się rozeznanie -
warto podać dobre danie.
Bywa problem z dziennikarzem.
który o tym coś namaże.
Przecież nawet Berlusconi
nie mógł takiego przegonić.
Droga wówczas bywa prasa.
Wysyła się mecenasa.
Ten od razu się sposobi,
jakby na tym też zarobić.
A o wszystkim wiedzą służby,
też by chciały, no bo któż by
wiedział lepiej - Co, kto może?
Walczą wszyscy - jak w horrorze.
Zamieszano w polityce.
Trudno ustrzec tajemnicę.
Kręcą media i blogerzy.
Ludziom trudno jest uwierzyć.
W pewnych kręgach to jest norma.
Kręgów trzyma się Platforma,
a kiedy z nią bywa źle
wspiera ją LGBT!
A tym nie ma co się chwalić.
Rządy mogą się zwalić
przez ten podsłuch i Samsunga.
Przez niewinne bunga-bunga.
19 marca 2025
Jaga
19 marca 2025
Eva T.
19 marca 2025
Yaro
19 marca 2025
ajw
19 marca 2025
ajw
19 marca 2025
ajw
19 marca 2025
eyesOFsoul
18 marca 2025
violetta
18 marca 2025
wiesiek
18 marca 2025
sam53