25 maja 2014
Nad wezbraną wodą
W podwarszawskiej głuszy
nad wezbraną wodą
siedział szaman duszy
z panieneczką młodą.
W myślach odprawiali
przedziwne obrzędy.
Raj gdzieś był w oddali,
a żywioły wszędy.
Świat ich się opierał
na własnym wyborze.
Ona chciała teraz.
On myślał - być może.
Maj bardzo nie znosi
przedwyborczej ciszy
i czas aż się prosił,
by się z nią nie liczyć.
Ktoś w końcu wykonał
zakazany gest.
Wiosna jest szalona.
Tak było i jest.
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
wiesiek
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
Toya
30 lipca 2025
Belamonte/Senograsta