25 maja 2014
Nad wezbraną wodą
W podwarszawskiej głuszy
nad wezbraną wodą
siedział szaman duszy
z panieneczką młodą.
W myślach odprawiali
przedziwne obrzędy.
Raj gdzieś był w oddali,
a żywioły wszędy.
Świat ich się opierał
na własnym wyborze.
Ona chciała teraz.
On myślał - być może.
Maj bardzo nie znosi
przedwyborczej ciszy
i czas aż się prosił,
by się z nią nie liczyć.
Ktoś w końcu wykonał
zakazany gest.
Wiosna jest szalona.
Tak było i jest.
21 września 2025
absynt
21 września 2025
sam53
21 września 2025
ais
21 września 2025
Belamonte/Senograsta
20 września 2025
wiesiek
20 września 2025
Sztelak Marcin
20 września 2025
dobrosław77
20 września 2025
Belamonte/Senograsta
19 września 2025
jesienna70
19 września 2025
absynt