12 grudnia 2013
List
Zbuntowało się Zadnieprze.
Pożar tli się w Siczy.
Są nasze chorągwie jeszcze.
Ich zdanie się liczy.
W Kijowie rozejm zerwany.
Ślą posłów do Rusi.
Targują się atamany.
Czekać na mnie musisz.
Orda teraz się nie ruszy.
Step pokryła zima.
Został tylko smutek w duszy.
Musimy przetrzymać.
Chanat łapę swą położy
po nasze granice.
Lepszych czasów trudno dożyć
w takiej polityce.
O Bohunie wieści nie ma.
Nie ma już Jaremy.
Atamanów przyjąć trzeba.
Dłużej zostajemy.
Jest jeszcze na Ukrainie
polskich stanic wiele.
Nie wiadomo kto w rodzinie,
kto nieprzyjacielem.
Świętować Rzeczpospolita
spokojnie nie może.
O zdrowie Waćpanny pytam.
Niech nam Bóg pomoże.
Pan Zagłoba do Warszawy
na elekcję jedzie.
Zda Waćpannie wszystkie sprawy
i ten list powiezie.
14 marca 2025
violetta
14 marca 2025
wiesiek
14 marca 2025
absynt
14 marca 2025
absynt
14 marca 2025
absynt
14 marca 2025
jeśli tylko
14 marca 2025
ajw
14 marca 2025
ajw
14 marca 2025
absynt
14 marca 2025
Marek Jastrząb