1 września 2013
Dylemat
Niespodziewanie
ludzkie pisanie
przynosi skutki.
Efekt jest jeszcze
słabiutkim wierszem.
Bardzo malutkim.
Może Kongresy
i interesy
wiersze czytają.
Wciąż jest spokojnie,
bo jednak wojnie
zgody nie dają.
Widoczny sprzeciw.
Jeszcze nie leci
żadna rakieta,
a Izba Gminu
wrzuciła minus
i upadł przetarg.
Jest dość nerwowo.
Świat kręci głową.
Aplauzu nie ma.
Widoczne skutki.
Efekt malutki.
Mają dylemat.
Choć to nic nie da,
lecz pisać trzeba.
Powtarzać swoje.
Władza przesadza.
Ja się nie zgadzam.
Wojny się boję!
18 grudnia 2025
violetta
18 grudnia 2025
wiesiek
18 grudnia 2025
smokjerzy
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta