5 listopada 2013
5 listopada 2013, wtorek ( Memories )
Za horyzontem biel która oślepia a w ściśniętych nadgarstkach Twoimi dłońmi których przecież nie ma,chęć oddania wszystkiego co mam.
Lekko brane oddechy uczą nas pokory a usta przyzwyczajone do szybkich pocałunków dotykają tych hojnych nadgarstków..dotykają zimnej szyby i milczą.
W zapachu mięty odnajduję pamięć której zabraniam pamiętać i szybko odpływam w innym kierunku.
Mam swoje wsteczne lusterka ale nie czas by się w nich przeglądać.
Nie czas na łamanie drogowskazów którym własnoręcznie wykopywałam doły na ich własne miejsca w teraźniejszości która już w przeszłości pomieszkuje i rozmazuje bezwzględnie wszechczas.
Różane wino ma odpowiedni zapach i smak a kieliszek w połączeniu z czerwoną szminką moich ust wysyła Morsem S.O.S .
"...czytam aby nie przegapić...nie ominąć słów...
"(...)chcę się z Tobą zobaczyć."
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta