17 czerwca 2011
17 czerwca 2011, piątek ( czkawka )
Jednym z efektów ataków psychopatów jest
jak bym to określił ''czkawka''. Po kilku dniach
zaczyna się marazm i niechęć do życia.
Choć bronisz się i nie reagujesz to wcześniej
czy później ślad w pamięci zostawiony zakiełkuje.
Pewnie oszust komputerowy znów napisze że się
użalam, ale to tylko opis i ocena sytuacji i metod
działania.
Jak sie wyrwać z okowów i łap psychopatów?
Odnosze wrażenie że się nie da, mendy dręczyciele
nie odpuszczają swej ofierze nigdy.
Znamienne słowa choćby doktorki ''tylko cie
podleczymy''. A i to co tu na trumlu cioty oazowe
pokazały w ataku na mnie, raczej nie napawa
optymizmem. W maszynie nienawistnej sekty
jest tylko w propagandzie miejsce na miłość bliźniego.
Opisując w dzienniku większość wydarzeń z mojego
życia, miałem nadzieję że zostawie jakiś ślad prawdy.
Ujawniając system niszczenia psychicznego zmusze
ich do zmiany. Ale się chyba pomyliłem, moje pisanie
nic nie warte.
6 maja 2025
wolnyduch
6 maja 2025
Eva T.
6 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
wiesiek
6 maja 2025
Marek Jastrząb
5 maja 2025
wiesiek
5 maja 2025
Yaro
4 maja 2025
violetta
4 maja 2025
Marek Jastrząb
4 maja 2025
wiesiek