Poezja

SAMJ
PROFIL O autorze Przyjaciele (1) Poezja (19)


4 czerwca 2014

Na co nam to życie.

Kwiaty za oknem więdną choć dopiero nastaje wiosna
Zasypiam by śnić, i kiedy się budzę nie pamiętam snów
Żarty, czy kawały traktować zaczynam zbyt poważnie
Odsuwam swoje, gdy ktoś zaczyna przysuwać się do mojego

Samochody przestały być tak głośne, jak kiedyś
Co nie daje mi kolejny raz zasnąć
Jutro znów bez ukształtowania społecznego
Wejdę do sklepu, i poproszę zamiast czekać aż ktoś mnie obsłuży

Nie jestem królem ani papieżem, i nadal się na to nie zanosi
Założyłem się z szatanem, gdzie wytrzymam dłużej
Tu na ziemi brak mi zalet
W piekle wady będą uprzywilejowaniem

Stawiam ostrożnie krok za krokiem jak młody chochlik
Wspinam się coraz wyżej z przekonaniem, że każda gałąź jest młodą
Chodzę dumnie wyprostowany przy okazji mrużąc oczy z niepewności
Myśląc, że wiem więcej niż wcześniej nadal wycieram kolana z piachu i krwi

Przed naszym pożegnaniem myślisz, jakby to było pierwsze spotkanie
Odkładamy gdzieś na bok lub chowamy głęboko spory i nieporozumienia
Stawiamy sobie nawzajem pytania, których wcześniej nie słyszeliśmy ze swoich ust
Na co nam to życie, skoro wczoraj witaliśmy lato a dziś żegnamy wiosnę.


liczba komentarzy: 13 | punkty: 2 |  więcej 

Wanda Szczypiorska,  

Pierwsza wersja wiersza to jest dopiero materiał nad którym trzeba pracować. Dlugo pracować i ta praca to jest właściwa twórczość, dopiero wtedy powstaje coś, co ma wartość. Ktoś kto czuje sie artystą sam musi dochodzić do ostatecznej formy, jeśli tego nie potrafi to artysta nie jest. Wiec z wielką niechecia jedno tylko podpowiem : słowa "ukształtowanie społeczne" to błąd w sztuce.

zgłoś |

SAMJ,  

te słowa to nie sztuka, to słowa codzienności. to ten z tych twórów, który pisałem dłużej niż pięc minut. pełen bruducodzienności, dosłowny. gdybym chciał w tym zwrocie dać sztukę, napisałbym o sobie jak o plastelinie gniecionej przez dłonie społeczeństwa.

zgłoś |

Wanda Szczypiorska,  

Przecież to nie pamiętnik, to wiersz. Doskonałość artystyczna sprawia, że słowo jest nośne, dodaje mu skrzydeł. Całość powinna być tak dobra jak ostatnia zwrotka. No... trzy ostatnie.

zgłoś |

SAMJ,  

Może po prostu pisze pamiętnik w formie wersowej oraz strofowej. Być może nie chcę by moje słowa były jak ptak, lecz były w określonym miejscu na stałe jak napis na murze. Nie potrafiłbym tworzyć sztuki bez pewnej dozy najzwyklejszego codziennego brudu, dygresji emocjonalnej.

zgłoś |

Wanda Szczypiorska,  

ojej. Brud i dygresje emocjonalne jak najbardziej, chodzi tylko o to żeby nie były opisane naiwnie i po bałaganiarsku.

zgłoś |

SAMJ,  

naiwnie, o to chodzi, bałaganiarsko? równieżo to chodzi, tylko wyczuwam, że chodzi Ci o negatywne nastawienie do tego bałaganiarstwa.

zgłoś |

Wanda Szczypiorska,  

Widzisz człowieku. Ja swoje teksty poprawiam dziesiatki razy i to te które są gdzieś po czasopismach . To sa drobiazgi, szyk słow , spojniki , jakis niepotrzebny zaimek, ale zawsze znajdzie się coś co przeszkadza. Teraz jest to proste. Właśnie od nowa przeglądam cały plik. Kiedy się drukowalo na drukarce to zostawała po tym sterta niepotrzebnego papieru.

zgłoś |

SAMJ,  

Nie walczę o gazety, Nike, uznanie. Tomik można sobie samemu wydać, książkę również. Nie piszę po to żeby gdziekolwiek być, dzięki pisaniu jestem. Każdy poztawiony znak jest przemyślany. Jeśli na papierze widzę burdel stworzony z ledwo logicznych połączonych ze sobą zdań to z wiedzą, że taki burdel odgrywał się we mnie. Nie czuję się artystą, nie mam zamiaru się nim czuć, ani wiedzieć, że nim jestem.

zgłoś |

Wanda Szczypiorska,  

Nic nie rozumiesz. Nie chodzi o druk, tylko o doskonalość formy samego utworu . Dla samego siebie. Jeśli nie osiagasz doskonalości tio tak jakbyś sam siebie oszukiwał. Puszczanie dzieła sztuki na żywioł to autooszustwo. Ale jak nie chcesz byc artystą to mi ręce opadły, bo możesz być artystą. Nie wysiłałabym się, żeby cię przekonać, gdyby tak nie było. A burdel, pamietaj, powinien byc niesłychanie finezyjny

zgłoś |

issa,  

(obserwuję tę Waszą rozmowę)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

stare przysłowie mówi: 'the proof of the pudding is in the eating'. Każdy jest smakoszem i każdy chce czy też nie ocenia każdego łatwiej niż samego siebie. Z chwilą kiedy się udostępnia przestaje być napisane pisaniem dla siebie :) . Mimo szczerych chęci ;). Wanda odstawiła niesłychaną robotę :)

zgłoś |

SAMJ,  

Artystą być nie chcę. Reszta moich tworów Tobie się podobaa, choć i w nich są ukryte momenty, które powiiny gryźć w oczy, serce, palce. Wystarczy przecież poczytać trochę klasyków amerykańskiego pisarstwa,by zrozumieć jak doskonałym można być pisząc totalnie niedoskonale., nie mówię tutaj o tłumaczeniach oczywiście. Jeżeli akurat w tym wierszu Ciebie gryzie ten fragment to tak musi być, dla Ciebie złączyłem tak te myśli, uczucia do świata, żebyś poczuła jak gryzę Cię tym nieudolnym zwrotem i głaszczę oraz szepczę resztą słów.

zgłoś |

Wanda Szczypiorska,  

Gdybym nie wyczuwała potencjału, gdyby mi się twoje wiersze nie podobały to bym nie strzepiła jezyka, bo większośc wierszy mijam obojętnie.

zgłoś |




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1