17 września 2025
Adasiu Miauczyński won z mojej kuwety
mieszkałam
z nim na kocią łapę
przeszło miesiąc żyliśmy jak pies z kotem
ciągle wykręcał kota ogonem
a miłości w tym było tyle ile kot napłakał
zawsze ale to zawsze spadał na cztery łapy
w końcu pogoniłam mu kota bo ile można drzeć koty
wzięłam kota w worku
i była to zbyt pochopna decyzja
a ta jego cholerna kocia muzyka!
cóż pierwsze koty za płoty naprawdę
nie mam zamiaru latać jak kot z pęcherzem za kimś
kto ma kocie oczy ale bawi się w kotka i myszkę
bo w końcu dostanę kota i zwinę się w kłębek
kłębek
kłębek
kłębek
kłębek
kłębek
17 września 2025
wiesiek
17 września 2025
ais
17 września 2025
Sztelak Marcin
17 września 2025
normalny1989
17 września 2025
smokjerzy
16 września 2025
wiesiek
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt
16 września 2025
sam53